Jak wynika z danych urzędu statystycznego, w grudniu 2024 r. inflacja cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniosła 0,6 proc. w ujęciu rocznym wyhamowując z listopadowej dynamiki na poziomie 0,7 proc. Odczyt okazał się zgodny z oczekiwaniami ekonomistów.
W ujęciu miesięcznym ceny konsumpcyjne spadły o 0,1 proc. w grudniu, utrzymując skalę zniżki z poprzednich dwóch miesiącach. Również w tym przypadku wynik pokrył się z konsensusem rynkowym.
Grudzień był tym samym czwartym miesiącem z rzędu z inflacją poniżej progu 1 proc., co daje średnią dla całego 2024 r. na poziomie 1,1 proc.
Dalsze luzowanie
Szwajcarski bank centralny SNB prognozuje, że w 2025 r. inflacja zwolni do zaledwie 0,3 proc., a w 2026 r. nieco przyspieszy do 0,8 proc. Decydenci przyjęli cel inflacyjny przedział 0–2 proc., co daje im większą swobodę w kształtowaniu polityki niż innym bankom centralnym.
Ostatnie wypowiedzi szefa SNB sugerują, że rynek może oczekiwać co najmniej jeszcze jednej obniżki stóp procentowych. Tymczasem ekonomiści uważają, że po zaskakująco mocnym ruchu, w grudniu, stopa referencyjna została obniżona o 50 punktów bazowych do pułapu 0,5 proc., kolejna obniżka (ewentualnie obniżki) będzie bardziej stonowana i standardowo wyniesie 25 pb. Następne luzowanie spodziewane jest na marcowym posiedzeniu SNB, który takie decyzje podejmuje w kwartalnym przedziale.
Przydatne wsparcie
Niższe stopy procentowe byłyby mocnym wsparciem dla szwajcarskiej gospodarki mocno nakierowanej na eksport. Uaktualniona w grudniu prognoza SECO ( Sekretariat Stanu ds. Gospodarczych), zakłada, że w 2024 r. PKB zwiększy się o 0,9 proc. Poprzedni szacunek sugerował tempo wzrostu gospodarczego na poziomie 1,2 proc. Z kolei wyliczenia na przyszły rok zostały obniżone do 1,5 proc. wobec 1,6 proc. w poprzednim raporcie.
Natomiast dynamika wzrostu PKB w roku 2026 ma przyspieszyć do 1,7 proc.
