Inflacja w Szwajcarii nieoczekiwanie przyspieszyła

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-01-08 09:41

Inflacja w szwajcarskiej gospodarce zaskoczyła zdynamizowaniem tendencji. Specjaliści składają to na karb ożywienia gospodarczego, które jeszcze bardziej może umocnić presję inflacyjną.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zgodnie z danymi urzędu statystycznego, w grudniu 2023 r. inflacja cen towarów i usług konsumpcyjnych nie uległa zmianie w porównaniu z listopadem. Tymczasem oczekiwano jej spadku o 0,2 proc., czyli w skali odnotowanej miesiąc wcześniej.

Z kolei w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 r. CPI przyspieszyła do 1,7 proc. z 1,4 proc. w listopadzie. W tym przypadku spodziewania się wyhamowania tendencji do 1,5 proc.

Jak podano w komunikacie, ożywienie cen – które nadal utrzymuje inflację mocno w docelowym przedziale Szwajcarskiego Banku Narodowego – było spowodowane głównie wyższymi kosztami energii elektrycznej, gazu i wynajmu mieszkań. Wskaźnik bazowy, który eliminuje poddające się silnym wahaniom i niestabilne ceny energii i żywności, wzrósł do 1,5 proc.

Oczekuje się, że w kolejnych miesiącach utrzymana zostanie podwyższona presja inflacyjna. Ekonomiści i bank centralny prognozują, że w pierwszym kwartale będzie to średnio 1,8 proc.

Od września 2023 r. SNB utrzymuje się stopy procentowe na niezmienionym poziomie co wynika z pozostawania inflacji w przyjętym przez bank centralny przedziale 0-2 proc. Eksperci twierdzą, że ewentualnych obniżek stóp procentowych można oczekiwać najwcześniej w drugiej połowie 2024 r. Wcześniej prezes SNB Thomas Jordan stwierdził, że „stabilność cen została już zagwarantowana”.