
Inflację napędzają przede wszystkim wyższe ceny żywności i paliw. W efekcie w marcu 2021 r. inflacja CPI odnotowała 0,2 proc. wzrost w porównaniu z lutym i 1,9 proc. dynamikę w odniesieniu do marca rok wcześniej.
Riksbank uspokaja jednak, że podobnie jak w przypadku innych gospodarek wzrost będzie miał ograniczony czasowo charakter i nie wymaga, przynajmniej na razie, żadnej interwencji banku centralnego. Celem władz monetarnych jest inflacja na poziomie 2 proc.
Podobnego zdania są ekonomiści. Cathrine Danin z Swedbanku prognozuje, że inflacja bazowa znacznie spadnie latem. A to może skłonić Riksbank do „manipulowania” przy stopach, a nawet do obniżenia stawki repo do poziomu poniżej zera, co miałoby pomóc w ożywieniu gospodarki.