Inflacja w Wielkiej Brytanii spowolniła mocniej niż oczekiwano, najniższa od 2021 r.

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-10-16 08:49

Dynamika wzrostu cen w brytyjskiej gospodarce wyraźniej wyhamowała i zeszła pierwszy raz od 3,5 roku poniżej celu Banku Anglii (BOE). Tym samym mocno wzrosły szanse na obniżkę stóp podczas listopadowego posiedzenia władz monetarnych.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według danych urzędu statystycznego ONS, we wrześniu 2024 r. inflacja cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w Wielkiej Brytanii spowolniła do 1,7 proc. w ujęciu rocznym z pułapu 2,2 proc. miesiąc wcześniej.

Odczyt okazał się sporo niższy niż oczekiwał nie tylko rynek (mediana prognoz zakładała spadek do 1,9 proc.), jak i Bank Anglii, który prognozował jej wartość na poziomie 2,1 proc.

To najniższa dynamika inflacji od kwietnia 2021 r. i poniżej celu BOE ustalonego na 2 proc.

Tak znaczący spadek implikowany był głównie przez niższe koszty transportu, szczególnie z powodu niższych cen biletów i paliwa. Spowolnił też wzrost cen w usługach, do 4,9 proc. przy prognozie na pułapie 5,2 proc. Droższe natomiast były żywność i napoje alkoholowe.

Z kolei inflacja bazowa (nie obejmująca cen żywności i paliw) wyhamowała do 3,2 proc. r/r notując najniższy wzrost od września 2021 r. Spadła z 3,6 proc. w sierpniu.

Środowe dane znacząco zwiększają prawdopodobieństwo drugiej obniżki stop procentowych przez Bank Anglii w przyszłym miesiącu. Jednak decydenci będą musieli pozostać ostrożni, gdyż jak ostrzegają eksperci, kolejne miesiące mogą przynieść ponowne zdynamizowanie inflacji z powodu wzrost rachunków za energię.