Giełdy w Azji kończyły czwartkowe sesje wzrostami. W Tokio zdecydowała o tym interwencja Banku Japonii na rynku walutowym, dzięki której dolar umocnił się wobec jena. Inwestorzy kupowali akcje eksporterów.
Bank Japonii kupował dolary na rynku walutowym po tym gdy w środę jen osiągnął największą od trzech lat wartość wobec amerykańskiej waluty. Japońskie giełdy zareagowały na to wzrostem popytu na akcje eksporterów. W górę poszła cena papierów m.in. koncernu motoryzacyjnego Nissan, a także działającej w branży półprzewodnikowej Kyocery. Indeks japońskich blue chipów, Nikkei zakończył sesję powyżej psychologicznej bariery 10.000 pkt.
Popyt dominował w czwartek także na giełdach w Hongkongu i Taipei. Główny indeks pierwszej, Hang Seng kończył sesję najwyżej od lipca 2001 roku. Popytem cieszyły się akcje Hutchison Whampoa. Jeden z największych operatorów komórkowych na świecie od poniedziałku uruchamia w Hongkongu usługę bezprzewodowych szybkich łączy internetowych. Na giełdzie tajwańskiej drożały papiery spółek branży finansowej Cathay Financial, właściciela największego na wyspie ubezpieczyciela, oraz China Development Financial Holding. Popyt na nie wywołały doniesienia prasowe o zgodzie władz Tajwanu na wrogie przejęcia w branży.
MD