Jak wynika z najnowszych danych agencji CBRE, w pierwszej połowie 2012 r. wartość transakcji na rynku inwestycyjnym nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowej i Wschodniej wyniosła blisko 2,1 mld EUR i była o 60 proc. niższa niż przed rokiem. Najwięcej, bo aż 83 proc., transakcji zawartych w tym czasie miało miejsce w Polsce i w Rosji. Z kolei największe spadki zanotowano w Rumunii i Czechach. Łączna wartość transakcji w I połowie 2012 r. w Bułgarii, Rumunii, Czechach i na Węgrzech to około 290 mln EUR.

— Polska wraz z Francją, Niemcami i Wielką Brytanią jest najczęściej wymieniana przez inwestorów jako obszar ich zainteresowań. Na naszym rynku aktywne są fundusze inwestycyjne z Niemiec oraz inwestorzy z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, a także lokalne podmioty — mówi Przemysław Felicki, dyrektor w dziale rynków kapitałowych w CBRE.
Największe inwestycje
Dużą popularnością wśród zagranicznych inwestorów cieszą się niezmiennie powierzchnie handlowe i biurowe. — W pierwszej połowie roku największy udział (około 59 proc.) w transakcjach zawartych przez zagranicznych inwestorów w Polsce miały nieruchomości handlowe — zaznacza Łukasz Lorencki z firmy Cushman & Wakefield.
Największą umową w tym okresie, w całym regionie Europy Środkowej i Wschodniej, była sprzedaż przez ING Real Estate Development kompleksu handlowo-biurowego Złote Tarasy w Warszawie. Ich nabywcą został fundusz, którego właścicielem jest Unibail Rodamco, a zarządcami AXA Real Estate oraz CBRE PFCE. W 2012 r. swój udział w wartości transakcji na rynku nieruchomości zwiększy z pewnością sektor magazynowy. Już w pierwszym półroczu spółka ProLogis sprzedała swój portfel firmie Hines za 96 mln EUR.
Bez rekordu
W 2011 r. łączna wartość transakcji na rynku nieruchomości w Polsce wyniosła 2,5 mld EUR. Był to trzeci wynik w historii rynku inwestycyjnego w naszym kraju. Niestety w tym roku rezultat może być gorszy.
— Rok 2012 to poważne wyzwanie dla inwestorów w związku z zawirowaniami makroekonomicznymi w strefie euro. Widać to choćby po wydłużaniu się przeciętnego czasu zawierania transakcji — uważa Przemysław Felicki.
Problemy z walutą Unii Europejskiej mogą negatywnie wpłynąć nie tylko na Polskę, ale na cały region Europy Środkowej i Wschodniej. Banki jeszcze długi czas niezbyt chętnie będą podchodzić do finansowania inwestycji w nieruchomości.
— Konsekwencją będzie mniejsza niż dotychczas ilość dostępnego kapitału na inwestycje w nieruchomości w naszej części kontynentu, a tym samym mniejsza wartość rynku inwestycyjnego — podkreśla Jos Tromp, dyrektor działu badań i doradztwa na Europę Środkowo-Wschodnią w CBRE. Większe nadzieje na zbliżenie się do zeszłorocznego wyniku ma Piotr Mirowski z Colliers International.
— Jeśli wziąć pod uwagę, że po dwóch kwartałach 2012 r. wartość transakcji wyniosła około950 mln EUR, możliwe jest osiągnięcie rezultatu z ubiegłego roku. Czas zawierania transakcji wydłużył się i w tym półroczu zamknięto część transakcji rozpoczętych jeszcze w 2011 r. Na tej podstawie zakładamy, że większość transakcji będzie sfinalizowana w ostatnim kwartale 2012 r. — uważa Piotr Mirowski.