Inwestorzy nie są zadowoleni z oferty kredytowej banków

Górecki Radosław, Kaczyńska Dorota
opublikowano: 2001-03-13 00:00

Inwestorzy nie są zadowoleni z oferty kredytowej banków

ASM Centrum Badań i Analiz Rynku zbadał rynek budowlany

W najbliższych latach poza stolicą wzrośnie ilość inwestycji związanych z biznesem. Analitycy przewidują także dynamiczny rozwój rynku nieruchomości hotelowych i handlowych. Coraz większe znaczenie dla firm budowlanych mają także inwestorzy indywidualni.

Na konferencji „Monitoring Rynku Budowlanego” ASM Centrum Badań i Analiz Rynku przedstawił wyniki badania, dotyczące perspektyw rozwoju budownictwa w najbliższych latach. Firma badawcza deklaruje, że analizę sytuacji na tym rynku będzie przedstawiać dwa razy w roku — na wiosnę i na jesieni.

Będzie poprawa

Analitycy z ASM zbadali opinie inwestorów indywidualnych o przyszłości ich sytuacji finansowej. Z analiz wynika, że 38,5 proc. respondentów uważa, że ich sytuacja finansowa w ciągu najbliższych dwóch lat poprawi się. Jest to więc dobry sygnał zarówno dla deweloperów, jak i producentów materiałów budowlanych, tym bardziej że tylko 0,9 proc. badanych twierdzi, że ich sytuacja finansowa ulegnie znacznemu pogorszeniu, a 6 proc., że pogorszy się. Pewien niepokój może jednak budzić fakt, że spora grupa (38,4 proc.) badanych inwestorów indywidualnych nie potrafi przewidzieć swojej sytuacji w najbliższych dwóch latach. Mimo to, zdecydowana większość (76 proc.) deklaruje, że zamierza rozpocząć inwestycje w najbliższych dwóch latach (24 proc. zamierza zainwestować terminie późniejszym).

— Inwestorzy indywidualni borykają się często z problemem znalezienia skutecznego i rzetelnego wykonawcy. Media branżowe sprawiły, że polski inwestor jest dobrze poinformowany. Coraz bardziej zaczyna się dla niego liczyć jakość materiału. Dobrym przykładem są materiały wykończeniowe, przy zakupie których decydującą rolę odgrywa trwałość, termoizolacyjność i estetyka. Cena odgrywa większą rolę przy nabywaniu mniej eksponowanych materiałów budowlanych, takich jak np. grzejniki. Klienci podczas poszukiwania odpowiednich materiałów budowlanych zaczynają zwracać także dużą uwagę na ich ekologiczność, zgodnie z przekonaniem, że niektóre tworzywa mogą mieć zły wpływ na zdrowie — informuje Paweł Frątczak z ASM Centrum Badań i Analiz Rynku.

Czekanie na inwestycje

Zdaniem analityków z ASM, na rynku budownictwa panuje duże zapotrzebowanie na nowe inwestycje.

— Z pewnością szybko będzie rozwijać się budownictwo handlowe i hotelowe. Natomiast dynamiczny rozwój budownictwa związanego z inwestycjami biznesowymi przeniesie się poza Warszawę. W gorszej sytuacji jest tzw. budownictwo społeczne (budynki związane z oświatą czy szpitale), które niestety będzie się słabo rozwijać — mówi Paweł Frątczak.

Rynek budowlany jest przede wszystkim rynkiem inwestorów i to głównie od nich zależy rozwój tego sektora gospodarki. Z badań wynika, że inwestorzy indywidualni są istotną grupą zleceniodawców tylko dla mniejszych firm, głównie remontowych. Remont mieszkania w najbliższym czasie zamierza przeprowadzić 17,6 proc. badanych, a remont domu aż 24,7 proc. respondentów. Gruntowne modernizacje swoich mieszkań i domów planuje 21,5 proc. badanych. Jest jednak także spora grupa indywidualnych inwestorów, którzy dadzą zarobić deweloperom i firmom wykonawczym, ponieważ 32,5 proc. deklaruje w najbliższym czasie budowę domu bądź mieszkania.

Inwestorzy indywidualni nie mają większych problemów z finansowaniem remontów czy modernizacji domów i mieszkań. Tego typu inwestycje pokrywane są głównie ze środków własnych.

Finansowanie budowy

Jednak jeśli chodzi o budowę domu, to analiza dokonana przez ASM potwierdza opinie części deweloperów i osób badających rynek nieruchomości, mówiące o tym, że środki na tego typu inwestycje pochodzą w dużej części z kredytów. Prawie połowa, bo aż 48 proc. badanych, korzysta tu ze środków własnych, uzupełnianych kredytem. Jednak dla wielu badanych kredyty są nadal zbyt drogie, co powoduje, że czas podjęcia decyzji o zakupie domu bądź mieszkania znacznie się wydłuża. Prawie połowa, bo aż 44,8 proc. potencjalnych kredytobiorców, jest zdania, że kredyty są zbyt drogie i stwarzają trudności formalne. Natomiast 9,6 proc. zainteresowanych zakupem mieszkania jest przekonanych, że kredyt nie jest dobrą formą finansowania. Trzeba jednak zauważyć, że ostatnio coraz więcej banków stara się przekonać klientów do tej formy finansowania inwestycji, co więcej, sami deweloperzy w porozumieniu z bankami starają się uczynić kredyty bardziej przystępnymi. Czy będzie to miało wpływ na opinię inwestorów o kredytach, pokażą kolejne badania. ASM zapowiada, że kolejny „Monitoring Rynku Budowlanego” zostanie przedstawiony na jesieni 2001 r.