W latach 2009-2017 zaangażowanie na rynku akcji deklarowało 54 proc. dorosłych Amerykanów, podczas gdy w okresie 2001-2008 było to 62 proc. Popularność inwestowania w akcje spadła w każde grupie społecznej z wyjątkiem zarabiających powyżej 100 tysięcy USD rocznie oraz osób w wieku powyżej 65 lat (odsetek inwestujących w akcje zwyżkował w obu grupach o 1 punkt procentowy).
„Wygląda na to, że kryzys finansowy i recesja fundamentalnie zmieniły podejście wielu Amerykanów do akcji jako lokaty kapitału” – komentował Jeffrey Jones z instytutu Gallupa.
Taka tendencja może prowadzić do powiększenia nierówności społecznych, zauważa ośrodek. W sytuacji gdy główny indeks giełdy nowojorskiej S&P500 systematycznie poprawia historyczne szczyty, lwią część zysków zgarnęły najzamożniejsze (a także najstarsze) gospodarstwa domowe, które najchętniej inwestowały w akcje. Tymczasem klasa średnia oraz mniej zamożni, których znaczna część wycofała się z rynku po kryzysie finansowym, skorzystali na hossie w mniejszym stopniu.
