Ispat Polska Stal będzie współpracować z samorządami

opublikowano: 2004-08-16 18:52

Koncern Ispat Polska Stal (IPS) podpisał w poniedziałek umowy o współpracy z samorządami Dąbrowy Górniczej, Sosnowca i Świętochłowic - miast, w których znajdują się należące do spółki huty. Wcześniej podobną umowę zawarto z władzami Krakowa. Każde z miast dostało od IPS po 100 tys. zł.

Współpraca ma polegać m.in. na przyciąganiu inwestycji -samorządy liczą, że w ślad za hindusko-brytyjskim koncernem LNM, który kupił polskie huty, w miastach zainwestują jego kooperanci.

W podpisanych dokumentach - umowach o współpracy i liście intencyjnym - mówi się również o wspieraniu przedsiębiorczości oraz promocji kultury, sportu i rekreacji. Koncern deklaruje też wsparcie dla podejmowanych przez miasta inicjatyw społecznych i kulturalnych.

Samorządowcy podkreślali, że huty to ważny płatnik podatków do miejskich budżetów. Przed prywatyzacją, ze względu na trudną sytuację hutnictwa, samorządy często nie otrzymywały pieniędzy na czas, a także zgadzały się na restrukturyzację starych długów. Tylko w Dąbrowie Górniczej umorzono 53 mln zł długu Huty Katowice, a spłatę 41 mln zł rozłożono w czasie. Podobnie postępowały władze innych hutniczych miast, ratując bankrutujące zakłady.

Kupno Polskich Hut Stali przez międzynarodowy koncern LNM zmieniło tę sytuację, a kontynuator działalności PHS - Ispat Polska Stal - na bieżąco płaci podatki od nieruchomości. Władze Dąbrowy Górniczej otrzymują z tego tytułu miesięcznie 3,6 mln zł, a samorządy Sosnowca i Świętochłowic po niespełna 300 tys. zł.

IPS należy do największych pracodawców w regionie. W oddziale w Dąbrowie Górniczej pracuje obecnie ponad 4,6 tys. osób, w Sosnowcu blisko 1,2 tys., a w Świętochłowicach ponad 800 osób. Do tego dochodzi kilka tysięcy pracowników spółek zależnych.

Grupa LNM - inwestor IPS - to drugi pod względem wielkości producent stali na świecie. W państwach, w których grupa działa, w ubiegłym roku przeznaczyła na cele społeczne 6 mln USD.