Jak inwestować w ropę naftową?

Mikołaj ŚmiłowskiMikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2024-05-23 20:00

Ceny surowca ustabilizowały się, bo podaż będzie ograniczana, a popyt może wzrosnąć. W Polsce z tych informacji inwestorzy mogą skorzystać na kilka sposobów.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

-jakie są rodzaje ropy

-jakie czynniki wpływają na podaż ropy

-jakie czynniki wpływają na popyt na ropę

-na jakie dane inwestorzy powinni zwracać uwagę

-jak inwestować w ropę naftową

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

1. Jakie są rodzaje ropy?

Gatunków ropy naftowej jest ponad trzydzieści, różniących się pod względem miejsca wydobycia i właściwości. Inwestorzy powinni się zapoznać jednak tylko z dwoma rodzajami surowca, brent i WTI, które traktowane są przez branże finansową jako kluczowe. Ten pierwszy uznawany jest jako benchmark na całym świecie, a drugi głównie w Stanach Zjednoczonych.

Wydobycie ropy brent odbywa się na kilkunastu polach naftowych na Morzu Północnym. Odmiana charakteryzuje się stosunkowo niską zawartością siarki, na poziomie około 0,4 proc oraz niską gęstością. Oznacza to, że jest słodka i lekka, idealna do produkcji oleju napędowego i paliwa bezołowiowego. Z uwagi na jej międzynarodową rozpoznawalność, ponad 60 proc. transakcji giełdowych związanych z ropą dokonuje się na brencie. Kontrakty terminowe na tę odmianą surowca notowane są w Londynie.

Ropa West Texas Intermediate (WTI) wydobywana jest w Stanach Zjednoczonych, w zachodniej części stanu Teksas oraz okolicznych stanach, takich jak Oklahoma. Oprócz niskiej gęstości, która gwarantuje lekkość, składa się tylko w 0,24 proc. z siarki, więc jest jedną z najsłodszych na świecie. Jest drugą najczęściej handlowaną odmianą ropy na świecie i stanowi instrument bazowy dla kontraktów futures na nowojorskiej giełdzie surowców.

Przez długi czas ropa WTI miała najwyższą cenę na rynku, z uwagi na wysoką jakość. Około 20 lat temu wyceny WTI i brentu zaczęły być sobie równe, po czym w 2011 r. brent wyszedł na prowadzenie. Trudno wskazać jeden powód - mówi się o problemach z transportem ropy WTI, które się pojawiły 13 lat temu i zwiększyły koszty oraz o innego sposobu magazynowania, tańszej w przypadku brentu. Po wydobyciu ropa WTI jest magazynowana lokalnie przez wydobywcę do momentu transportu do innego magazynu, zazwyczaj drogą lądową, co jest dość kosztowne. Brent jest produkowany na Morzu Północnym i transportowany bezpośrednio na zbiornikowce wodne w celu tymczasowego składowania lub przesyłu. Nie trzeba więc kilkukrotnie przenosić surowca, co pozwala ograniczyć koszty. Obecnie baryłka brentu jest o około 3-4 USD droższa od WTI.

2. Co wpływa na popyt?

Bieżące i planowane zapotrzebowanie na surowiec zależy przede wszystkim od koniunktury gospodarczej. Im szybciej rośnie globalna gospodarka, tym większe zużycie ropy w przemyśle, transporcie czy handlu.

Może się tak zdarzyć, że nawet kiedy globalna konsumpcja spada, to ceny ropy rosną. Jest bowiem kilka państw, które z perspektywy zapotrzebowania na “czarne złoto” są kluczowe. Chiny, Indie i Indonezja są ważnymi importerami i konsumentami ropy ze wzgledy na rozwój przemysłu i wielkość populacji (a także jej dynamikę). Jednocześnie rośnie wykorzystanie ropy, mimo sporych inwestycji każdego z tych państw w odnawialne źródła energii.

Inwestorzy sporą wagę przykładają do przewidywań, więc równie ważne co aktualna koniunktura globalnej gospodarki czy sytuacja w Chinach lub Indiach, są oczekiwania. W razie obaw przed recesją czy np. kryzysem w Chinach ropa na giełdzie może tanieć, mimo, że w danym momencie popyt będzie wysoki.

3. Kto decyduje o podaży?

Na podaż ropy patrzy się z perspektywy krótko i długoterminowej. Dla inwestorów giełdowych najbardziej istotna jest ta pierwsza, bo dotyczy produkcji surowca, która ma największe znaczenie dla cen kontraktów terminowych czy innych instrumentów na ropę.

W krótkim terminie na podaż ropy naftowej wpływa poziom wydobycia z obecnych złóż. Mimo że brent i WTI, w które inwestują gracze giełdowi, wydobywane są na Morzu Północnym i w USA, to najbardziej istotna dla cen jest produkcja ropy w państwach członkowskich OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową ), których zdecydowaną większość stanowią państwa arabskie, takie jak Arabia Saudyjska czy Irak. Brent i WTI stanowią tylko punkt odniesienia, bo większość państw świata używa ropy pochodzącej właśnie z OPEC, która jest niższej jakości (gatunki to m.in. Arab Light, Burgan czy Iranian Heavy).

Przedstawiciele krajów zrzeszonych w kartelu regularnie się spotykają i współpracują, aby utrzymać ceny ropy na optymalnym dla siebie poziomie. Często mają różne poziomy opłacalności wydobycia oraz inny stopień zależności od wpływów ze sprzedaży ropy, więc nie zawsze udaje im się dojść do porozumienia. Mimo to ich polityka zazwyczaj jest spójna i ma przemożny wpływ na szeroki rynek, z uwagi na długa listę klientów.

4. Jakie dane monitorować?

Regularnie publikowane są raporty, które dają wgląd w obecny stan zapotrzebowania na ropę lub jej wydobycia oraz pozwalają przewidzieć zmianę trendów. Na uwagę zasługują miesięczne, kwartalne lub roczne raporty bilansowe międzynarodowych organizacji OPEC, IEA czy EIA, które pokazują, jak zmieniły się podaż i popyt w danym okresie oraz co prognozują eksperci. Agencja Bloomberg co miesiąc podaje szacunki rozmiaru produkcji największych producentów ropy na świecie, a co piątek pojawia się raport przedstawiającu zmianę liczby wież wiertniczych w USA. Obecnie większość produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych pochodzi z łupków, a utrzymanie jej wymaga częstej zmiany odwiertów. Jeżeli liczba aktywnych wież rośnie, to oznacza wzrost przyszłej produkcji i sugeruje, że producenci spodziewają się większego popytu.

Jeżeli chodzi o oczekiwania, ale tym razem po stronie inwestorów, przydatny jest raport CFTC, amerykańskiego regulatora rynku kontraktów terminowych. Można w nim wyczytać informacje na temat liczby pozycji krótkich (nastawionych na spadek ceny ropy) oraz długich (nastawionych na wzrost). Pomaga to określić, jakie panują nastroje na rynku i czego spodziewają się gracze.

Ważny jest tez stan zapasów surowca. Co środę Departament Energii USA publikuje raport, który przedstawia zmianę stanu zapasów w USA.

W dłuższym terminie informacjami, które mogą mieć wpływ na cenę ropy, są dane dotyczące kondycji gospodarki Chin czy Indii, ponieważ są to państwa, które są ważnym konsumentem ropy. Bardzo istotne są też decyzje kartelu OPEC dotyczące wydobycia, które pojawiają się stosunkowo rzadko, a mimo to często zmieniają całkowicie trend. Nie należy też zapominać o wszelkich napięciach na arenie międzynarodowej, jak w ostatnim czasie agresja Rosji na Ukrainę czy wojna na Bliskim Wschodzie, które potrafią zmienić obraz rynku - choć często krótkoterminowo.

5. Jak inwestować w ropę naftową?

Pierwszym ze sposobów pośredniej ekspozycji na cenę ropy jest kupno akcji spółek, które ją wydobywają. Można to jednak uzyskać inwestując na giełach zagranicznych w takie podmioty, jak amerykańskie Exxon Mobil i Chevron, holenderski Shell czy brytyjski BP. Na GPW obecne są Orlen i MOL, ale wyniki rodzimego koncernu w większym stopniu zależą od marż rafineryjnych niż ceny baryłki.

Drugim ze sposobów jest kupno ETF-ów, czyli pasywnie zarządzanych fnduszy, inwestujących w kontrakty terminowe lub w spółki wydobywcze. Oba rodzaje ETF-ów dostępne są w polskich biurach maklerskich, podobnie jak kontrakty na różnice kursowe (CFD). Te ostatnie to zakład, czy cena surowca wzrośnie czy zmaleje, a ich cechą jest wbudowana dźwignia finansowa, która z jednej strony pzowala na zaangażowanie relatywnie niewielkiej ilości kapitału, a z drugiej wielokrotnie zwiększa ryzyko.

Na GPW dostępne są także certyfikaty Turbo, pozwalające na grę na wzrost lub spadek ceny ropy brent.