Jak nie wypaczyć idei zrównoważonego rozwoju?

Publikacja partnera konkursu Etyczna Firma
opublikowano: 2024-12-05 13:46

ESG to szlachetna idea, jednak jej realizacja bywa czasem źle przemyślana, zdominowana przez formalizm lub sprowadzona do pozorów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wyobraźmy sobie spółkę GreenMetric Solutions, która zyskała rozgłos dzięki hasłu: „Działamy dla planety, nie dla zysku!”. Chwaliła się w mediach zrównoważonym podejściem do biznesu, tyle że jej działania ESG ograniczały się tylko do zakupu kilku elektrycznych aut i publikowania barwnych raportów pełnych wykresów. Tymczasem biurowy budynek przedsiębiorstwa pochłaniał ogromne ilości energii, a pracownicy skarżyli się na niskie pensje i brak podstawowych świadczeń. Lokalny portal śledczy ujawnił nieetyczne praktyki GreenMetric Solutions, co doprowadziło do lawiny – główni klienci zerwali kontrakty, a organizacja znalazła się na krawędzi bankructwa.

Morał? ESG to nie tylko raporty. Konieczna jest autentyczna troska o ludzi, środowisko i przestrzeganie prawa. Klucz do sukcesu to prawdziwe działania – bez tego każda fasada prędzej czy później runie.

Potrzebny adwokat diabła

Wszyscy trąbią o ESG jako o Świętym Graalu współczesnego biznesu – lepszego, sprawiedliwszego, zrównoważonego. Brzmi wspaniale, prawda? W końcu podejście zaklęte w tych trzech literach ma sprawić, że firmy przestaną być źródłem problemów, takich jak kryzys klimatyczny, łamanie kodeksu pracy czy napędzanie szalonego konsumpcjonizmu. Zamiast tego mają stać się bohaterami – częścią rozwiązania, sposobem na naprawę świata.

Zanim jednak otworzymy szampana, zróbmy krok wstecz. Na moment przenieśmy się na drugą stronę barykady i wcielmy się w rolę adwokata diabła. Bez ogródek wyraźmy trzy poważne zastrzeżenia wobec tej wychwalanej ponad niebiosa koncepcji, która ma ocalić planetę i ludzkość. ESG to faktycznie cudowny lek czy może raczej drogo opakowane placebo?

W świecie biznesu, w którym niemal każdy chce uchodzić za altruistę, odrobina sceptycyzmu wydaje się całkiem uzasadniona. Weźmy choćby przykład Larry’ego Finka, który przedstawia ESG jako „kapitalizm oparty na wzajemnych korzyściach między firmą a jej pracownikami, klientami, dostawcami i społecznościami”. Tylko przyklasnąć powyższemu stwierdzeniu. Jednak nazwisko słynnego prezesa BlackRock regularnie pojawia się w kontekście oskarżeń o greenwashing. Kiedy słowa nie idą w parze z czynami, na co komu nawet najszlachetniejsze deklaracje? Firma tylko udaje etyczną.

O właśnie, greenwashing – jedno z największych wyzwań związanych z ESG. To sytuacja, w której firmy prezentują swoje rzekomo zielone działania, aby poprawić własny wizerunek. Problem pogłębia brak spójnych standardów i precyzyjnych kryteriów oceny, co rzeczywiście można uznać za ekologiczne. W efekcie trudno odróżnić szczere zaangażowanie od fasady stworzonej z pozorów. Ta niejasność nie tylko podważa wiarygodność raportów ESG, ale także osłabia zaufanie inwestorów i konsumentów.

Finanse to kolejna istotna przeszkoda na drodze do skutecznego wdrożenia zasad ESG. Koszty związane z realizacją takich inicjatyw bywają znaczące, zwłaszcza w krótkiej perspektywie, często przewyższając potencjalne korzyści. Krytycy zwracają uwagę, że dla małych i średnich przedsiębiorstw – będących na dorobku lub walczących codziennie o przetrwanie – ten ciężar może okazać się wyjątkowo dotkliwy. Co więcej, jeśli rynek nie docenia ich wysiłków, inwestycje na tym polu mogą nie przynieść oczekiwanych zwrotów. To całkiem dobry scenariusz, a jest również ten gorszy – zmniejszenie rentowności firm. Dla mniejszych graczy oznacza to dodatkowe ryzyko marginalizacji, gdyż w konkurencji z dobrze finansowanymi korporacjami mogą znaleźć się na jeszcze słabszej pozycji.

I jeszcze sprawy polityczne lub ideologiczne, które czasem się promuje w pakiecie z ESG, co nie zawsze wspiera rozwój biznesu czy gospodarki. Szczególnie w dziedzinach społecznych i ładu korporacyjnego pojawia się ryzyko, że firmy będą zmuszane do działań narzucanych przez grupy nacisku lub regulacje, zamiast koncentrować się na swojej podstawowej działalności. Dla wielu przedsiębiorstw może to oznaczać konieczność trudnego balansowania między spełnianiem zewnętrznych oczekiwań a utrzymaniem zdrowej ekonomii firmy. Przykład? Gdy organizacja ma kłopot z płynnością finansową i nie wiadomo, czy pracownicy dostaną pensje na czas, lepiej się zastanowić, czy podoła dodatkowym powinnościom, takim jak ograniczanie emisji dwutlenku węgla.

Moda czy realna zmiana

Te trzy dziedziny – greenwashing, koszty oraz ideologizacja – pokazują, że ESG, choć ambitne w założeniach, może zakończyć się fiaskiem, jak miało to miejsce w przypadku fikcyjnej firmy GreenMetric Solutions. Czy to model, który naprawdę przynosi zmianę, czy tylko modne hasło o wątpliwej skuteczności? I kto wdraża ten nowy paradygmat z entuzjazmem, a kto dba tylko o to, by wszystko dobrze wyglądało na papierze? Pytania te pozostają otwarte i wymagają dalszej dyskusji.

Komentarz partnera konkursu Etyczna Firma
Etyka i ESG: nowy standard w biznesie
Dr Marta Potocka
Project Manager, ORLEN S.A.
Etyka i ESG: nowy standard w biznesie

Etyka w biznesie to dziś nie tylko kwestia reputacji, ale kluczowy filar strategii zrównoważonego rozwoju. Firmy, które podejmują odpowiedzialne działania w zakresie ochrony środowiska, troski o społeczność i transparentnego zarządzania, nie tylko budują zaufanie interesariuszy, ale także umacniają swoją pozycję na rynku. Strategia zrównoważonego rozwoju a także raportowanie ESG stają się nieodzownymi narzędziami, które nie tylko przekładają się na odbiór firmy, ale też wspierają jej długofalowy rozwój i konkurencyjność w coraz bardziej wymagającym otoczeniu.

Zrównoważony rozwój wywodzi się z zasad etycznych – odpowiedzialności za środowisko, troski o społeczność, a także z dbałości o przyszłe pokolenia. Firmy, które dążą do minimalizowania swojego negatywnego wpływu na te obszary i maksymalizowania pozytywnego wkładu nie tylko postępują etycznie, ale tym samym angażują się w działania zrównoważone. Aktualnie część pomiotów objęta została obowiązkiem raportowania ESG. Dzięki temu firmy, które do tej pory nie traktowały tego obszaru działalności „na poważnie”, będą niejako zmuszone do zweryfikowania swojej strategii biznesowej i dogłębnej analizy wpływu wywieranego na otoczenie.

Wracając jednak do początku: etyka w biznesie to zbiór zasad i norm, które kierują działalnością firmy w sposób uczciwy, odpowiedzialny i z szacunkiem dla społeczeństwa oraz środowiska. Decyzje podejmowane w oparciu o etykę budują ponadto zaufanie wśród interesariuszy, wspierając przy tym długoterminowy rozwój przedsiębiorstw. Współczesne firmy coraz częściej traktują zasady etyczne nie tylko jako dodatek do strategii, ale też jako fundament, na którym budowane są ich długofalowe cele. Dzięki temu przyczyniają się do tworzenia bardziej odpowiedzialnej i sprawiedliwej gospodarki. W tym kontekście szczególne znaczenie odgrywają zasady zrównoważonego rozwoju, które stanowią ramy do prowadzenia działalności w sposób odpowiedzialny, a jednocześnie umożliwiający firmom budowanie odporności przy dalszym generowaniu zysków oraz zaufania w oczach konsumentów, inwestorów i społeczności lokalnych. Kierunek ten zakłada, że rozwój gospodarczy nie powinien odbywać się kosztem środowiska, zasobów naturalnych ani osób zaangażowanych w działalność firm. Troska o środowisko powinna wykraczać poza obowiązki wynikające z prawa i obejmować odpowiedzialność za przyszłe pokolenia. Grupa ORLEN wpisuje się w ten kierunek poprzez ukierunkowanie się na rozwój zrównoważony oraz działania podejmowane w tym zakresie. Grupa inwestuje w nowoczesne technologie wspierające transformację energetyczną i działania dekarbonizacyjne, wpisując się tym samym w europejskie i globalne cele klimatyczne.

Unijne dyrektywy, takie jak CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) i CSDD (Corporate Sustainability Due Diligence), nakładają na firmy obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju i transparentności. Nie bez znaczenia jest także Ustawa o ochronie sygnalistów, dzięki której możliwe jest zapewnienie ochrony osobom zgłaszającym w firmie naruszenia i nieetyczne zachowania. Dyrektywa CSRD wymaga od firm, aby raportowały kwestie związane z ESG, co rozszerza obowiązek raportowania na większą liczbę przedsiębiorstw i wprowadza nowe standardy dotyczące zagadnień środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego. Dyrektywa CSDD zobowiązuje natomiast firmy do stosowania należytej staranności w obszarach takich jak prawa człowieka i standardy środowiskowe w całym łańcuchu dostaw. Przestrzeganie tych regulacji jest dla wielu firm koniecznością, która może decydować o ich pozycji na rynku. Dostosowanie się do nowych standardów etycznych i raportowych jest również sposobem na zapewnienie sobie wiarygodności oraz konkurencyjności. Raportowanie ESG stało się w ostatnich latach kluczowym elementem komunikacji firm z otoczeniem. Raporty niefinansowe oraz ESG umożliwiają im zaprezentowanie, w jaki sposób realizują cele związane z ochroną środowiska, społeczną odpowiedzialnością i zarządzaniem. Dla inwestorów i interesariuszy raporty stanowią ważne źródło informacji i pozwalają ocenić, czy firma jest zgodna z ich wartościami i oczekiwaniami. Raportowanie zgodne z dyrektywą CSRD i ujednoliconymi standardami ESRS pozwoli interesariuszom na rzetelną weryfikację deklarowanych przez firmy celów i działań oraz ich efektów. Wszystko to tworzy kompleksowy obraz firmy oraz kierunku jej rozwoju.

Wdrażanie zrównoważonego rozwoju przynosi firmom wymierne korzyści, począwszy od poprawy reputacji i wzrostu wiarygodności, przez budowanie trwałych relacji z klientami, skończywszy na łatwiejszym dostępie do finansowania. Współpraca z inwestorami, którzy preferują firmy kierujące się zasadami zrównoważonego rozwoju, sprzyja zwiększeniu stabilności i obniżeniu ryzyka. Działanie zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju wpływa także na sytuację wewnętrzną firmy – pracownicy są bardziej zaangażowani i zmotywowani, kiedy widzą, że firma podejmuje działania mające realny i pozytywny wpływ na otoczenie. Wysokie standardy etyczne i działania społeczne przyciągają również utalentowanych pracowników, którzy chcą pracować w firmach dbających o wartości i etykę. Świadome wdrażanie zasad zrównoważonego rozwoju przygotowuje firmy na przyszłe wyzwania. Rosnące oczekiwania ze strony konsumentów, inwestorów oraz partnerów biznesowych sprawiają, że zrównoważony rozwój to już wymóg, a nie dobra praktyka. Etyka w biznesie staje się więc nieodzownym elementem strategii, a zrównoważony rozwój zinstytucjonalizowanym narzędziem do wdrażania tych wartości i komunikowania ich otoczeniu.