Reuters: Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Krzysztof Janik, ocenia, że szanse byłego ministra finansów, Marka Belki, na utworzenie rządu po zaplanowanej na 2 maja dymisji Leszka Millera rosną. Belka, który zastąpić ma Millera, prowadzi w tym tygodniu konsultacje partiami politycznymi szukając poparcia w parlamencie dla swojego rządu.
Rynki niepokoją się, że niepowodzenie misji Belki oznaczać może rozwodnienie planu reform fiskalnych. Dziś Belka spotkał się z politykami Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD).
"Po tym spotkaniu rośnie w nas determinacja, żeby budować koalicję parlamentarną, która wystarczyłaby do powołania rządu i po tym spotkaniu poziom poparcia dla Marka Belki jako kandydata na premiera wzrósł" - powiedział dziennikarzom przewodniczący SLD, Krzysztof Janik.
"Marek Belka przedstawił program, który w dominującej części zyskał pełne poparcie członków kierownictwa partii (...) Mam nadzieję, że w Sejmie uda się zbudować większość, natomiast mam wrażenie, że w SLD większość jest za tą kandydaturą" - powiedział Janik.
Wcześniej jednak w odmiennym tonie wypowiadał się sekretarz generalny SLD, Marek Dyduch.
"Jeżeli Markowi Belce nie uda się przekonać PSL do poparcia misji jego rządu, to wtedy, moim zdaniem, większe szanse będzie miał Józef Oleksy. Jako sekretarz generalny SLD nie mogę się zgodzić na to żeby nowy rząd miał tylko doraźne poparcie a niestabilną większość w Sejmie" - powiedział Dyduch.
((Autor: Paweł Sobczak; Redagował: Marcin Gocłowski; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))