Rząd japoński zaaprobował w piątek nowe jednostronne sankcje wobec Korei Północnej w odpowiedzi na dokonanie przez ten kraj próby z bronią nuklearną.
Nowe sankcje, które stanowią uzupełnienie obostrzeń wprowadzonych latem po serii północnokoreańskich prób rakietowych, przewidują całkowite wstrzymanie importu towarów północnokoreańskich, zakaz zawijania do portów japońskich statków z Korei Płn. oraz zablokowanie możliwości wjazdu na terytorium Japonii obywateli Korei Płn.
Sankcje weszły w życie w piątek o północy czasu lokalnego i mają początkowo obowiązywać przez 6 miesięcy. Zapowiedziano, iż w zależności od odpowiedzi Korei Północnej, rząd w Tokio może wziąć pod uwagę "dalsze opcje".
Korea Płn. zagroziła w czwartek "krokami odwetowymi" przeciwko Japonii, jeśli sankcje wejdą w życie.
W związku z obawami co do północnokoreańskich akcji odwetowych, władze japońskie zaostrzyły od piątku środki bezpieczeństwa w pociągach, samolotach i miejscach publicznych. Jak zakomunikował minister ds. ziemi, infrastruktury i transportu Tetsuzo Fuyushiba, Japonia "winna być przygotowana na wszelkie nieoczekiwane sytuacje" w związku z antykoreańskimi sankcjami.
Według informacji resortu, w japońskich portach przebywają obecnie 22 jednostki północnokoreańskie - mają one najpóźniej do soboty opuścić japońskie wody.
Wartość wymiany handlowej Japonii i Korei Północnej wyniosła w 2005 roku ok. 180 mln dolarów. Japonia sprowadzała z Korei Północnej głównie cenione przez smakoszy rzadkie grzyby matsutake i owoce morza, a także pewną ilość węgla. Dla Korei Północnej Japonia jest przede wszystkim ważnym źródłem wyrobów przemysłowych, w tym elektronicznych (głównie używanych). W piątek od rana w czterech japońskich portach, gdzie znajdują się północnokoreańskie jednostki, trwało gorączkowe ładowanie na pokład używanych samochodów, opon itp.