
Według rządowych danych, w lipcu 2022 r. wydatki gospodarstw domowych zwiększyły się o 3,4 proc. w ujęciu rocznym. To wynik niższy niż zakładała mediana prognoz. Ekonomiści oczekiwali bowiem wzrostu rzędu 4,2 proc. Lipcowy wynik był zbliżony do dynamiki z czerwca, kiedy to wskaźnik odnotował 3,5 proc. wzrost.
W porównaniu z czerwcem wydatki jednak były pod kreską spadając o 1,4 proc. Również w tym przypadku nie sprostały oczekiwaniom, gdyż prognoza zakładała zniżkę „jedynie” o 0,6 proc.
Ekonomiści tłumaczą spadek, obawami związanymi z letnią falą infekcji Covid-19, która pozostawiła cześć konsumentów w domach, choć rząd nie wprowadził restrykcji i ograniczeń.
Największym ryzykiem, przed jakim stoją japońscy konsumenci, są rosnące ceny, ponieważ globalna inflacja cen surowców i słaby jen podniosły koszt importowanych towarów. W zeszłym tygodniu japońska waluta spadła powyżej psychologicznego progu 140 za dolara amerykańskiego po raz pierwszy od 1998 r.
