Po ponad roku spadków, japoński sektor produkcyjny odnotował w czerwcu 2025 r. wzrost aktywności, co może być reakcją na zbliżającą się podwyżkę taryf celnych przez USA. Indeks PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu, opracowany przez au Jibun Bank we współpracy z S&P Global, wzrósł do poziomu 50,4 pkt., przekraczając granicę 50 punktów, która oddziela spadek od wzrostu aktywności. To najwyższy wynik od maja 2024 roku.
Jednocześnie wzrósł także indeks usług, osiągając poziom 51,5 wobec 51,0 w maju. Dane te sugerują, że zarówno sektor przemysłowy, jak i usługowy nabierają siły mimo niepewnej sytuacji gospodarczej.
Według ekspertów, wzrost produkcji to efekt przyspieszonych działań eksportowych przed planowanym na 9 lipca wzrostem amerykańskich ceł. Administracja prezydenta Donalda Trumpa zamierza zakończyć 90-dniowy okres obniżonych stawek celnych na poziomie 10 proc., po czym mają one wzrosnąć do 24 proc. na wiele japońskich produktów eksportowych, w tym stal, aluminium i samochody. Część z tych wyższych ceł już obowiązuje.
Choć subindeks nowych zamówień wykazał silniejszy spadek niż w maju, analitycy dostrzegają pozytywne oznaki.
Wzrost produkcji oraz stabilna kondycja sektora usługowego mogą pozwolić Japonii uniknąć technicznej recesji po skurczeniu się gospodarki w pierwszym kwartale.
Zgodnie z raportem PMI, producenci prognozują wzrost produkcji na poziomie 9 proc. w czerwcu, co może przełożyć się na poprawę danych makroekonomicznych w drugiej połowie roku.
Nawet jeśli Japonia uniknie recesji, prognozy na lato pozostają coraz bardziej niepewne.