Jarucka: : ABW przeszukała moje mieszkanie

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-08-11 18:25

Była asystentka Włodzimierza Cimoszewicza Anna Jarucka w oświadczeniu przesłanym do komisji śledczej ds. PKN Orlen napisała, że na początku 2005 roku ABW przeszukała jej mieszkanie i zabrała dokumenty związane z Cimoszewiczem. Napisała też, że na jego prośbę zamieniła oświadczenie majątkowe za 2001 rok "zmieniając informacje na temat akcji PKN Orlen".

Była asystentka Włodzimierza Cimoszewicza Anna Jarucka w oświadczeniu przesłanym do komisji śledczej ds. PKN Orlen napisała, że na początku 2005 roku ABW przeszukała jej mieszkanie i zabrała dokumenty związane z Cimoszewiczem. Napisała też, że na jego prośbę zamieniła oświadczenie majątkowe za 2001 rok "zmieniając informacje na temat akcji PKN Orlen".

Jarucka poinformowała, że w czasie przeszukania "panowie z ABW" zabrali z jej domu oświadczenie majątkowe Cimoszewicza za 2001 rok  oraz list do przewodniczącego komisji Etyki Poselskiej Franciszka Stefaniuka, "w którym marszałek Cimoszewicz prosił o zamianę oświadczenia majątkowego".

Dodała, że wypełnione przez Cimoszewicza oświadczenia majątkowe za 2001 r. (zmienione wypełniała ona) oraz pismo w tej sprawie do szefa sejmowej komisji etyki, miała zgodnie z poleceniem Cimoszewicza "trzymać w bezpiecznym miejscu". Dlatego - jak pisze - razem z kopiami PIT-ów Cimoszewicza wzięła je do domu.

Roman Giertych (LPR) zaapelował do szefa ABW Andrzeja Barcikowskiego, żeby ten jak najszybciej przekazał komisji oryginalne oświadczenie majątkowe wypełnione przez Cimoszewicza oraz jego pismo do szefa komisji etyki z prośbą o możliwość zamiany oświadczenia.