Huśtawka nastrojów na amerykańskich rynkach akcji. Po poniedziałkowych wzrostach napędzanych przez popyt na akcje spółek technologicznych we wtorek pojawiła się do nich duża niechęć. Głównym powodem była „jastrzębia” wypowiedź Lael Brainard z zarządu Fed. Opowiedziała się za agresywnym podwyższaniem stóp przez bank centralny w celu obniżenia zbyt wysokiej inflacji. Zasugerowała także szybkie zmniejszanie bilansu Fed od maja z mniejszą niż oczekuje rynek kwotą wracającą do gospodarki w postaci reinwestycji pieniędzy z zapadających obligacji. To wywołało szkodliwy, szczególnie dla spółek technologicznych, wzrost rentowności obligacji USA. W przypadku 2-letnich do najwyższego poziomu od marca 2019 roku, a 10-letnich najwyżej od maja tego samego roku.
Dodatkowo na nastroje inwestorów wpływ miały doniesienia o kolejnych sankcjach nakładanych przez USA i Unię Europejską na Rosję, w tym o utrudnieniu przez Waszyngton możliwości spłaty rosyjskiego długu, co oznacza wzrost ryzyka niewypłacalności.
Na zamknięciu sesji taniało ponad 70 proc. spółek z S&P500. Podaż przeważała w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Największą widać było w segmentach energii (-1,5 proc.) oraz rosnących najmocniej w poniedziałek IT (-2,2 proc.) i dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (-2,35 proc.). Największym popytem we wtorek cieszyły się akcje spółek z segmentów ochrony zdrowia (0,2 proc.) i użyteczności publicznej (0,7 proc.), które w poniedziałek notowały największą podaż.
Staniały 22 z 30 blue chipów wchodzących w skład Średniej Przemysłowe Dow Jones. Wśród najmocniej przecenionych znalazły się Intel (-2,2 proc.) i salesforce.com (-4,0 proc.), które dzień wcześniej były wśród najmocniej drożejących. W grupie spółek, których kursy rosły najbardziej znalazł się taniejący mocno w poniedziałek McDonald’s (0,7 proc.).
Na Nasdaq spadła wartość prawie 2,7 tys. spółek, czyli ok. 72 proc. notowanych na tym rynku. Wśród 20 o największej kapitalizacji taniały wszystkie, które dzień wcześniej drożały. Wzrosły natomiast kursy trzech spółek, które w poniedziałek kończyły sesję spadkiem wartości. Inwestorzy pozbywali się akcji spółek półprzewodnikowych. Ponad 5 proc. staniały m.in. NVIDIA, ASML i Qualcomm. Branżowy indeks PHLX Semiconductor stracił 4,5 proc. Staniały wszystkie technologiczne blue chipy wchodzące w skład grypy FAANG. Najmocniej spadł kurs Netflixa (-2,9 proc.), a najmniejsza przecena dotknęła Meta Platforms (-0,9), właściciela Facebooka.