LONDYN (Reuters) - Wtorek był drugim dniem z rzędu, w którym dolar osiągnął najniższy poziom wobec jena od miesiąca. Jena wzmacniają spekulacje, że japońscy menedżerowie transferują zyski z zagranicy do kraju w obliczu zbliżającego się zakończenia roku obrachunkowego.
W Japonii rok obrachunkowy kończy się 31 marca.
Dolar spadł do poziomu 114,35 jena, tracąc 4,5 procent w stosunku do najwyższego od 18 miesięcy poziomu 120 jenów, do którego wzrósł miesiąc temu.
Japońską walutę wzmacniają też oczekiwania, że z powodu zbliżającej się oferty publicznej największego operatora telefonii komórkowej Japonii, NTT DoCoMo, o wartości 800 miliardów jenów popyt na jeny znacznie wzrośnie.
"Jest wiele powodów, dla których kurs jena umacnia się, ale żaden z nich nie ma fundamentalnego znaczenia. Dlatego zwyżka będzie krótkotrwała" - uważa Audrey Childe-Freeman z CIBC World Markets w Londynie.
Euro spadło do najniższego poziomu od miesiąca, bo styczniowe bezrobocie w Niemczech okazało się wyższe od oczekiwanego. Analitycy obawiają się, że spowolnienie gospodarki USA może mieć większy wpływ na kurs wspólnej waluty niż pierwotnie sądzono. Za euro płacono 107,05 jena.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))