Już wkrótce ruszy kredyt na 56 mln zł

Mira Wszelaka
opublikowano: 2001-03-27 00:00

Środowisko pochłonie 110 mld zł

Polska wycofała się z dużej części okresów przejściowych w obszarze ochrony środowiska. Nowe stanowisko negocjacyjne przekażemy Brukseli najdalej w środę. Już teraz wiadomo, że na ten cel nasz kraj musi przeznaczyć 110 mld zł.

Polska ma już gotowe stanowisko negocjacyjne w obszarze ochrony środowiska. Jednak na jego ujawnienie trzeba będzie poczekać jeszcze kilka dni. Poprzednia wersja, m.in. ze względu na zbyt dużą liczbę okresów przejściowych (14) oraz brak harmonogramów finansowych poszczególnych inwestycji, została przez Brukselę odrzucona.

— Nowe stanowisko zostało znacznie zmodyfikowane, a liczba i długość okresów przejściowych zdecydowanie zredukowana — podkreśla Antoni Tokarczuk, minister środowiska.

Dodaje, że na ujawnienie szczegółów jest jeszcze zbyt wcześnie. Wiadomo jedynie, że nowe szacunki dotyczące całkowitej sumy nakładów inwestycyjnych w obszarze ochrony środowiska nie powinny przekroczyć 30,5 mld EUR (110 mld zł).

— Najpierw nowe stanowisko musi zaakceptować UKIE oraz Rada Ministrów. Jest to w zasadzie formalność, którą jednak trzeba wypełnić. Najdalej w środę dokument trafi do Brukseli — informuje minister.

Finansowa luka

Tymczasem polscy negocjatorzy obawiają się, że już w niedługim czasie może się pojawić duża luka w finansowaniu inwestycji ekologicznych. Jak podkreśla premier Jerzy Buzek, nie długość i liczba okresów przejściowych jest kluczowym problemem w negocjacjach z UE, ale pozyskanie odpowiednich środków. Te, które oferuje Bruksela w ramach PHARE i ISPA, stanowią zaledwie 8 proc. wydatków na ten cel. Wycofanie się z części okresów przejściowych, a w niektórych przypadkach ich znaczne skrócenie, będzie wymagało większego zaangażowania samorządów w pozyskiwanie dodatkowych środków.

Ucieczka na GPW

Nową propozycję dla samorządów mają zarówno banki, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jak i Giełda Papierów Wartościowych.

— Samorządy powinny śmielej korzystać z tego, co oferuje rynek kapitałowy. Chodzi o lokowanie funduszy w akcjach i obligacjach — uważa Piotr Kamiński, wiceprezes GPW.

— Musimy połączyć instrumenty giełdowe ze środkami unijnymi. Inwestowanie w ekologię przez udział w rynku kapitałowym to także niezwykle intratny pomysł na zarobkowanie — podsumowuje Jerzy Buzek.