K-popowa agencja otrzymuje cios na giełdzie. Przyczyną doniesienia o Blackpink

Alicja Skiba
opublikowano: 2023-09-21 15:34

Akcje k-popowej agencji YG Entertainment znacznie potaniały w czwartek po tym, jak południowokoreańskie media poinformowały, że trzy z czterech członkiń grupy Blackpink nie podpiszą nowych kontraktów z wytwórnią.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

YG Entertainmet spadło na finiszu czwartkowej sesji o 13,28 proc., do najniższego od prawie pięciu miesięcy poziomu 69,2 tys. wonów (51,68 USD) za akcję.

“Razem, ale osobno”

Południowokoreański serwis Sports Seoul poinformował powołując się na “wielu przedstawicieli branży muzycznej”, że członkinie Blackpink, Jisoo, Jennie i Lisa podpiszą kontrakty z innymi wytwórniami. Jedynie Rose będzie kontynuowała współpracę z YG.

Trzy artystki mają prowadzić obecnie rozmowy na temat “strategii razem, ale osobno”, w ramach której będą miały kontrakty z innymi wytwórniami, zarazem przez sześć miesięcy w roku będą dalej tworzyły Blackpink.

Tłumy na koncertach i pobite rekordy…

Zespół zakończył światową trasę koncertową “Born Pink” kilka dni temu w Seulu, która była największą tego typu zorganizowaną przez grupę k-popową. YG twierdzi, że w 66 koncertach w 34 miastach uczestniczyło łącznie 2,11 mln ludzi na całym świecie.

Blackpink był pierwszą azjatycką grupą, która wystąpiła na amerykańskim festiwalu Coachella. Jest również pierwszym tworzonym przez kobiety zespołem, który znalazł się na szczycie listy Billboard 200 oraz posiada rekord Guinnessa dla najczęściej oglądanego kanału grupy muzycznej na YouTubie.