- Regulacja banków jest ważna. W Niemczech i Europie. I chcę to powiedzieć bardzo jasno: jest zbyt rygorystyczna – powiedział w poniedziałek Merz podczas konferencji Euro Finance Week.
Bloomberg zwraca uwagę, że rośnie grono europejskich polityków, którzy opowiadają się za luźniejszą regulacją banków w momencie kiedy rosną potrzeby dużych inwestycji w obronność, technologie cyfrowe i zapobieganie zmianie klimatu. Mniejszej regulacji chcą również europejskie banki wskazując, że obecnie utrudnia im ona konkurencję na przykład z bankami z USA, gdzie administracja Donalda Trumpa zapowiada jeszcze większą deregulację tego sektora.
Kanclerz Merz zapowiedział, że Niemcy zmniejszą regulację swoich banków. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Zapowiedział, że reguły kapitałowe Bazylea III zostaną wprowadzone w sposób „ukierunkowany”, czyli selektywnie, skupiając się na konkretnych elementach, dopasowując rozwiązania do krajowych potrzeb oraz bez nadmiernego rozszerzania przepisów.
- Wprowadzamy w życie to, co pochodzi z Europy, ale bez żadnych rozszerzeń – powiedział kanclerz Niemiec. - Zaimplementujemy to jeden do jednego, bez jakiegokolwiek zaostrzenia – dodał.
