Karty nadal rozdaje Toyota, świetnie radzą sobie marki z Chin

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2024-06-07 14:27

W szybkim tempie rośnie liczba rejestracji nowych aut osobowych. Coraz śmielej korzystają z tego marki z Chin.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • które marki tracą udziały w rynku
  • jak radzą sobie nowe w Polsce marki z Chin
  • jakie są najnowsze prognozy sprzedaży nowych samochodów osobowych na cały 2024 r.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W maju 2024 r. zarejestrowano w Polsce ponad 43,6 tys. nowych samochodów osobowych. To co prawda nieco mniej niż w kwietniu (-1,6 proc.), ale sporo więcej niż w maju ubiegłego roku (+13,1 proc.). Po pięciu miesiącach roku liczba rejestracji wyniosła ponad 226,7 tys. i jest o 15 proc. wyższa od
zanotowanej w analogicznym okresie 2023 r. Wzrost zanotowało 11 z 15 najbardziej popularnych marek. Największy sklasyfikowany na 15. pozycji Nissan — 4661 rejestracji (+67,8 proc. r/r). Cztery marki zanotowały gorszy wynik niż rok temu. Największy spadek zaliczyła Kia — w ciągu pięciu miesięcy
zarejestrowano ponad 13,4 tys. aut tej marki, o 11,2 proc. mniej.

Na podium niewiele się zmieniło. Karty rozdaje Toyota. Między styczniem a końcem maja zarejestrowano 44,5 tys. aut osobowych tej marki (+18,6 proc.), co daje jej nie tylko prawie 20-procentowy udział w naszym rynku, ale też kosmiczną przewagę nad resztą stawki. Druga w zestawieniu Skoda zarejestrowała nieco ponad 25,6 tys. (+20,4 proc.), zgarniając prawie 11,3 proc. rynku. Trzecie miejsce należy do Volkswagena — prawie 14 tys. rejestracji (-3,4 proc.), który najpewniej czuje na plecach oddech marki Kia.

W zestawieniu najbardziej popularnych modeli niepodzielnie rządzi Toyota. Aż pięć z dziesięciu najchętniej kupowanych modeli w Polsce to toyoty. Liderem zestawienia jest corolla — 12,1 tys. (+39,7 proc.), a wiceliderem octavia od Skody — ponad 10 tys. (+60,1 proc.). Trzecia toyota yaris cross — 6,8 tys. (+1,2 proc.) — jest najchętniej kupowanym nowym samochodem przez osoby indywidualne, firmy najczęściej stawiają na corollę.

— Zakładamy, że w całym roku zostanie zarejestrowanych 530 tys. nowych aut osobowych. Oznaczałoby to wzrost rok do roku o 11,5 proc. Pozycja lidera raczej nie jest zagrożona, choć na dalszych miejscach rankingu jeszcze wiele może się zmienić — mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Warto odnotować wyniki uzyskane przez marki z Chin. Na razie liderem jest MG — tylko w maju marka zarejestrowała 671 aut, o 40,1 proc. więcej niż w kwietniu (tyle samo aut zarejestrował Fiat). W maju MG wyprzedziło np. Hondę (234), Nissana (500), Peugeota (590), Citroena (473) i Seata (375). Od początku roku przybyło blisko 1,9 tys. aut tej marki. Po kilku miesiącach obecności w naszym kraju MG ma udział w rynku na poziomie 0,7 proc., czyli więcej niż ma np. Honda (0,6 proc.), Jeep (0,4 proc.) i Mitsubishi (0,4 proc.). Doskonale sobie radzi również BAIC — w maju zarejestrowano 80 aut tej marki, a od początku roku 274.

— Wyniki chińskich marek już można uznać za imponujące, jednak prawdziwa ich ekspansja na polskim rynku nastąpi wraz z uruchomieniem dobrej oferty dla firm, której na razie nie ma. Za rejestrację aut marek z Państwa Środka odpowiadają niemal wyłącznie klienci indywidualni, a to mniej niż 30 proc. naszego rynku — mówi Wojciech Drzewiecki.

Warto dodać, że 11 czerwca ze sprzedażą nad Wisłą startuje Omoda, rozkręca się również BYD.