Komisja Europejska zgodziła się, aby w przyszłym roku możliwe były przesunięcia pomiędzy poszczególnymi kategoriami wyrobów stalowych, które napłyną do UE z Ukrainy w ramach przyznanego temu krajowi kontyngentu importowego – wynika z informacji przedstawicieli resortu gospodarki.
To ważna wiadomość dla tych polskich hut, które sprowadzają z Ukrainy półwyroby do dalszego przetworzenia. Wejście Polski do UE i związane z tym włączenie kraju w obszar obowiązywania unijnych kontyngentów spowodowało w tym roku perturbacje w zaopatrzeniu części hut i przetwórców stali.
"Udało nam się przekonać KE do większej elastyczności w ramach kontyngentu. Jeżeli kontyngent w kategorii obejmującej istotne dla polskich hut półwyroby będzie się wyczerpywał, możliwe będzie jego powiększenie kosztem innych kategorii wyrobów, jednak bez zwiększania całego kontyngentu" – powiedział na poniedziałkowym spotkaniu z szefami polskich hut w Katowicach dyrektor Departamentu Instrumentów Polityki Handlowej w resorcie, Mieczysław Nogaj.
Przypomniał, że w mijającym roku kontyngent w części obejmującej potrzebne polskich hutom półwyroby został
wyczerpany, a w części pozostałych kategorii wyrobów jego wykorzystanie było niewielkie.
Nogaj poinformował, że według informacji z KE kontyngent importu na unijny rynek wyrobów stalowych z Ukrainy w 2005 r. ma wynieść ponad 703 tys. ton (wobec 530,2 tys. ton w 2004), z Rosji ponad 2 mln ton (wobec niespełna 1,9 mln ton), a z Kazachstanu ponad 155,7 tys. ton (141,6 tys. ton). Łącznie kontyngent importu z tych krajów przekroczy 2,9 mln ton wobec niespełna 2,5 mln ton w 2004.
Jak powiedział Nogaj, na razie unijne kontyngenty obowiązywać będą jednostronnie, do momentu podpisania przez UE stosownych umów bilateralnych z Rosją, Ukrainą i Kazachstanem. Jak dotąd Unia porozumiała się tylko z Rosją, zgadzając się na wzrost importu o 18 proc. w wyrobach długich i ponad 6 proc. w wyrobach płaskich.
W ocenie przedstawicieli resortu gospodarki, objęcie Polski unijnym systemem importowym odnośnie wyrobów stalowych było dla polskich producentów korzystne; dzięki akcesji zyskali większy rynek przy jednoczesnej reglamentacji wyrobów importowanych z innych krajów, głównie Rosji i Ukrainy.
Z danych ministerstwa wynika, że w pierwszym półroczu 2004 import stali do UE spadł średnio o 3 proc. w porównaniu do tego samego okresu 2003, a eksport unijnej stali wzrósł w tym czasie o 13 proc.