KNF pokazała gołębie serce

ET
opublikowano: 2010-10-14 00:00

Nie ma uchwały zwiększającej wagę ryzyka dla kredytów walutowych. Dla banków to sprawa wielkiej wagi.

Nie ma uchwały zwiększającej wagę ryzyka dla kredytów walutowych. Dla banków to sprawa wielkiej wagi.

Nadzorca, który ostatnio prezentuje mocno jastrzębi punkt widzenia, pokazał gołębie serce. W poniedziałek Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) na comiesięcznym spotkaniu miała przyjąć wiele uchwał. Banki szczególnie czekały na dotyczącą nowych wymogów kapitałowych dla walutowych kredytów hipotecznych. Obecnie przypisana jest im waga ryzyka na poziomie 75 proc.

Latem nadzór przesłał branży projekt zmian, przewidujący podwyższenie wagi do 100 proc. Gdyby tak się stało, kredyt mieszkaniowy musiałby być traktowany przez banki tak jak niezabezpieczona pożyczka i byłby równie kapitałożerny.

Wczoraj rano KNF opublikowała listę przyjętych uchwał. Nieoczekiwanie dla banków nie ma wśród nich uchwały o wyższych wymogach kapitałowych.

— Odetchnęliśmy z ulgą, ponieważ nie będziemy musieli podnosić kapitałów — mówi przedstawiciel jednego z banków.

Rzeczywiście są powody do zadowolenia. Dla banku mocno upakowanego w kredyty walutowe uchwała KNF oznaczałaby konieczność poszukania nawet kilkuset milionów złotych. Na razie nie wiadomo, z jakich powodów KNF nie przyjęła uchwały.

— Mamy nadzieję, że uznała, iż uchwała spowodowałaby nadmierny wzrost zapotrzebowania na kapitały. Możliwe jednak, że uchwała powróci za jakiś czas w zmienionej wersji — mówi bankowiec.

Banki spekulują, że teraz nadzór, zmiękczając stanowisko w sprawie wagi ryzyka, raczej nie zmieni stanowiska w sprawie rekomendacji S kwadrat, zmierzającej do istotnego ograniczenia sprzedaży kredytów walutowych.