Do walki o przejęcie sterów krakowskiego portu lotniczego stanęło kilkunastu kandydatów. Dziś ruszają przesłuchania.
Do końca czerwca poznamy nowego prezesa i dwóch wiceprezesów — ds. inwestycji i marketingu — portu lotniczego w Krakowie. Według nieoficjalnych informacji, do konkursu stanęło 16 kandydatów. Dziś ruszą pierwsze przesłuchania.
Wśród zainteresowanych pojawił się Zbigniew Sałek, były dyrektor Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze, którego środowisko od dawna uważało za żelaznego kandydata. Co ciekawe, Zbigniew Sałek zaprzeczał, jakoby miał zamiar wystartować. Obok niego w konkursie wezmą udział: Wiesław Mardosz, dyrektor portu w Rzeszowie i były dyrektor handlingu w porcie w Krakowie, Waldemar Petrow, który zasiadał w radzie nadzorczej Balic, oraz Janusz Pierzchała, były członek zarządu i wiceprezes Agencji Rozwoju Miasta, cieszący się zaufaniem prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego.
Dotychczasowemu prezesowi Kamilowi Kamińskiemu, który w konkursie nie wystartował, długo udawało się utrzymać na stanowisku. Prezes, kojarzony ze Zbigniewem Ziobrą, był solą w oku po wygranej PO w wyborach.
W 2007 r. port w Krakowie obsłużył 3 mln pasażerów, o 200 tys. więcej niż w 2006 r. W kwietniu zanotował pierwszy spadek: przewinęło się przezeń 238,9 tys. pasażerów, blisko o 4 proc. mniej niż rok wcześniej. Problemy pojawiły się wraz z wycofaniem się z Balic linii SkyEurope, jednego z głównych klientów portu. Decyzja była następstwem zmiany strategii linii, które postanowiły szukać szansy w regionie Czech, Austrii i Niemiec.