BRUKSELA (Reuters) - Obywatele Rosji, Ukrainy, Chorwacji i Białorusi zamieszkujący tereny przygraniczne przyszłej rozszerzonej Unii Europejskiej mogą otrzymać prawo do łatwiejszego przekraczania granic, wynika z poufnego dokumentu opracowywanego przez Komisję Europejską, do którego dotarła agencja Reutera.
"Komisja zamierza zaprezentować inicjatywę legislacyjną, która będzie zawierać ujednolicone zasady regulujące ruch przygraniczny" - napisano w dokumencie.
Dokument zawiera kilka propozycji pomocy osobom, które potrzebowałyby wizy aby wjechać na teren jednego z krajów Unii Europejskiej.
To dobra wiadomość dla Polski, która obawia się, że po rozszerzeniu utraci wielomiliardowe niesklasyfikowane wpływy z handlu ze wschodnimi sąsiadami, które znacznie poprawiają bilans handlowy największego obecnie kandydata do członkostwa w UE.
Jedna z opcji przewiduje wprowadzenie specjalnych pozwoleń dla osób mieszkających na terenach przygranicznych, które pozwolą im regularnie przekraczać granice z nowymi krajami Unii Europejskiej.
Według Komisji pozwolenie te otrzymywać powinny przede wszystkim osoby posiadające stałą pracę za granicą, jednak dodaje, że "inne kategorie mieszkańców terenów przygranicznych również należałoby rozważyć".
Pozwolenia zezwalałoby na pobyt w Unii Europejskiej przez ograniczony czas, np. do siedmiu dni, oraz na ograniczonym terenie, np. do 25 kilometrów od granicy.
Inna opcja przewiduje przyznanie mieszkańcom terenów przygranicznych tanich wiz jednorocznych pozwalających na wielokrotne przekraczanie granicy.
Zasady te dotyczyć miałyby państw, których obywatele potrzebują wiz wjazdowych do Unii Europejskiej oraz graniczą z przyszłymi krajami członkowskimi. Są to między innymi: Rosja, Ukraina, Białoruś, Jugosławia i Chorwacja.
Inne zasady dotyczyć mają natomiast Bułgarii i Rumunii, które mogą stać się członkami Unii jeszcze pod koniec tego dziesięciolecia. Obecnie ich obywatele mogą przebywać bez wizy w krajach UE do trzech miesięcy.
Mieszkańcy terenów przygranicznych Bułgarii i Rumunii mogą otrzymać prawo przekraczania nowych granic UE poza wyznaczonymi przejściami i jedynie za okazaniem dowodów tożsamości.
Komisja zamierza przedstawić ten projekt zmian prawnych po przeprowadzeniu rozmów z przedstawicielami rządów Piętnastki oraz krajów kandydujących do UE, które mogą potrwać kilka miesięcy. Ostateczne zdanie w tej kwestii będą miały władze obecnych państw członkowskich.
Nowe prawo musi być tak pomyślane, aby po poszerzeniu uniknąć tworzenia niepotrzebnych podziałów w Europie, a także zapobiec temu by nowe granice Unii stały się punktem przemytu broni, narkotyków i ludzi.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))