Kompensacja zysków i strat z funduszy nabiera kształtu

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2023-04-14 10:27

Zmiana ustawy o VAT, wprowadzająca ważną dla inwestorów modyfikację ustawy o podatku PIT, przeszła drugie czytanie w Sejmie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w projekcie jakiego aktu prawnego znalazła się zmiana ważna dla inwestorów
  • w jakich okolicznościach tam trafiła
  • jak wygląda procedura, którą musi przejść projekt by stał się prawem
  • kiedy ze zmian będzie można skorzystać, jeśli projekt stanie się prawem
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jeszcze tylko trzecie czytanie w Sejmie, potem Senat oraz podpis prezydenta i od 2024 r. inwestorzy będą mogli bilansować zyski i straty z inwestycji na rachunkach maklerskich z zyskami i stratami z funduszy inwestycyjnych. W ustawie o zmianach w podatku VAT znalazły się bowiem zapisy sprowadzające się do tego, że znane inwestorom formularze PIT-38 obejmą również fundusze inwestycyjne. Stało się to za sprawą Ewy Szymańskiej, wiceprzewodniczącej komisji finansów publicznych z PiS. W trakcie prac komisji nad nowelizację ustawy vatowskiej zgłosiła poprawkę jako poprawkę poselską. Stało się to już po pierwszym czytaniu ustawy.

W związku z tym trybem wprowadzenia poprawki zastrzeżenia zgłosiła Krystyna Skowrońska, wiceprzewodnicząca komisji z Koalicji Obywatelskiej, czyli w praktyce PO z niedobitkami Nowoczesnej. Podkreślała, że poprawka wychodzi poza zakres pierwotnego przedłożenia rządowego (ustawy o VAT) i tym samym pomija pierwsze czytanie na forum Sejmu. Zaraz potem udowodniła jednak, że mimo ponad 20 lat w Sejmie o istniejącym od lat problemie kompensacji zysków i strat z inwestycji ma mgliste pojęcie. Zagadnienie to wiązała bowiem z reklamacjami składanymi przez klientów instytucji finansowych do Rzecznika Finansowego lub Komisji Nadzoru Finansowego. Potem zasugerowała, że państwo powinno pokrywać straty ponoszone przez inwestujących w fundusze.

— Proszę powiedzieć, jak ma sobie skompensować osoba fizyczna, będąca podatnikiem płacącym PIT, jeżeli zainwestowała w jakiekolwiek jednostki uczestnictwa i na nich poniosła stratę 200 tys. zł z tytułu kursu. Jak do tych osób będziecie chcieli państwo podejść i czy są takie plany — pytała posłanka, w czasach rządów PO będąca nawet przewodniczącą komisji finansów publicznych.

Niestraszna to zbrodnia

W kwestii samego trybu wprowadzania zmian w podatku Belki jej uwagi znalazły poparcie sejmowego legislatora.

— Projektowane przepisy powinny być przedmiotem odrębnej inicjatywy ustawodawczej. Pojawiają się wątpliwości co zgodności z konstytucją w zakresie obowiązku przeprowadzenia trzech czytań tego projektu, a więc zarzut obejścia inicjatywy ustawodawczej czy braku związku z przedmiotem rozpatrywanego projektu — mówił sejmowy prawnik.

— Ustawa dotyczy w głównej mierze zmian w podatku VAT, ale jest szerszą ustawą o zmianach podatkowych. Ta zmiana wpisuje się w szerszy katalog zmian podatkowych w tej ustawie. Przy zastrzeżeniach zgłoszonych przez panią przewodniczącą i pana mecenasa nie powiedziałbym, że to najstraszniejsza zbrodnia, jaką popełniliśmy — bronił poprawki Ewy Szymańskiej w trakcie posiedzenia komisji Artur Soboń, wiceminister finansów.

Tryb wprowadzenia poprawki wzbudził też zastrzeżenia na posiedzeniu plenarnym Sejmu.

— Pamiętam, jak przedstawiciel Ministerstwa Finansów uzasadniał to jakąś strategią przyjętą w 2019 r. [w październiku 2019 r. rząd przyjął Strategię Rozwoju Rynku Kapitałowego — red.]. Pracujemy nad tą ustawą w 2023 r. Co stało na przeszkodzie, by przyjęty w 2019 r. jakiś strategiczny plan zrealizować w ciągu tych czterech lat, a nie w trybie wrzutki w marcu 2023 r. — pytał Jacek Protasiewicz z klubu Koalicji Polskiej (PSL i byli konserwatyści z PO).

Chwilę później na mównicę wszedł Artur Soboń. Odpowiedział na kilka pytań, jakie padły w trakcie debaty, ale akurat nie na to.

Kiedy będzie można skorzystać?

Jeśli projekt zyska akceptację sejmowej większości w trzecim czytaniu, Senat nic nie zmieni (Sejm może odrzucić poprawki Senatu), a prezydent podpisze ustawę, nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2024 r.

Marek Szczepanik i Dominika Chodkiewicz ze spółki doradztwa podatkowego Martini i Wspólnicy uważają, że datę 1 stycznia 2024 .r należy rozumieć w ten sposób, że zmiany będą miały zastosowanie dopiero wobec dochodów i strat osiągniętych w 2024 r., a więc rozliczanych w formularzach PIT-38 składanych w 2025 r.

— Zgodnie bowiem z przepisem przejściowym — art. 28 ust. 1 ustawy nowelizującej — znowelizowane przepisy mają zastosowanie do dochodów (przychodów) uzyskanych od dnia 1 stycznia 2024 r. Oznacza to, że przychody wykazywane w formularzu PIT-38 za 2023 r. — składanym do końca kwietnia 2024 r. — należy ustalić według przepisów dotychczasowych — tłumaczą doradcy podatkowi.

Okiem eksperta
Do 2019 r. rządzący mieli dyżurny argument
Jarosław Dominiak
prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych
Do 2019 r. rządzący mieli dyżurny argument

Brak kompensaty zysków i strat z funduszy z innymi inwestycjami zawsze podnosiliśmy jako coś kuriozalnego i niezrozumiałego. Rynek kapitałowy wiąże się z ryzykiem, a inwestorzy dywersyfikują inwestycje zarówno geograficznie, jak też klasami aktywów. Nie ma więc uzasadnienia, by utrudniać im życie. Rynek stanowi tak duże wyzwanie, że kompensowanie zysków i strat z różnych form inwestycji powinno być standardem. Ten temat na różnych gremiach był podnoszony, ale przed pojawieniem się Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego w 2019 r. po stronie decydentów nie było nawet chęci dyskusji na ten temat. Dyżurnym argumentem było to, że wszelkie zmiany, które mogłyby chociaż trochę uszczuplić wpływy do budżetu państwa, są nie do przeforsowania. W takiej sytuacji trudno było nawet rozmawiać na temat tego, że jest to rozwiązanie prorynkowe i pożądane przez inwestorów. Sprawa odżyła dopiero przy okazji Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego, gdy kwestię kompensacji zysków i strat funduszy oraz innych inwestycji podniosły wszystkie organizacje rynkowe. Od tego momentu zaczęła się jakakolwiek poważna rozmowa na ten temat.