Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez EBC, konsumenci nie zmieniają swoich przekonań odnośnie inflacji. W lipcu ich oczekiwania na kolejne 12 miesięcy nie uległy zmianie i nadal oscylują na pułapie 3,4 proc. wobec docelowego poziomu EBC ustalonego na 2 proc. W dłuższej perspektywie, obejmującej trzy lata oczekiwania wzrosły z 2,3 do 2,4 proc.
Tymczasem ostatnie oficjalne dane o inflacji w sierpniu pokazały, że w ujęciu bazowym (nie obejmującym poddające się mocnym wahaniom ceny żywności i energii) presja cenowa spowolniła, zaś w ogólna CPI pozostała na niezmienionym poziomie. W obu przypadkach wyniosła 5,3 proc. i znacznie przekraczała cel instytucji.
Wyhamowanie inflacji bazowej jest bardzo pożądane przez bank centralny, gdyż może sugerować, że zakotwiczenia inflacji w gospodarce nie jest tak mocne jak ostrzegano.
Obecnie rynki wyceniają na około 25 proc. szanse, że na najbliższym posiedzeniu stopy wzrosną do poziomu 4 proc.
Badanie EBC pokazało także, że konsumenci słabiej oceniają też sytuację całej gospodarki Eurolandu. Spodziewają się, że w okresie kolejnych 12 miesięcy, PKB skurczy się o 0,7 proc. wobec 0,6 proc. prognozowanych poprzednio.