Skala strat została nawet pogłębiona po prezentacji – jakby nie patrzeć ciągle optymistycznych - danych makro. Inflacja PPI spadła w lutym najmocniej od pięciu lat, zaś liczba tzw. nowych bezrobotnych spadła i znajduje się blisko 50-letniego minimum.
Atak podaży zintensyfikowany został po tym, jak prezydent Donald Trump zapowiedział 30 dniowego okresu zakazu wjazdu do Stanów Zjednoczonych podróżujących z Europy, co pogrzało obawy o recesję światowej gospodarki.
Ciągle niejasne są ewentualne dalsze programy wsparcia dla amerykańskiej gospodarki, na co inwestorzy reagują bardzo nerwowo.
Działalność gospodarcza zahamuje na całym świecie, a giełdy na całym świecie są w fazie upadku, ponieważ rozprzestrzenianie się tego śmiertelnego wirusa pandemii może spowolnić globalną gospodarkę - powiedział Chris Rupkey, główny ekonomista finansowy w MUFG Union Bank. Radzi on inwestorom trzymać się przez jakiś czas w bezpiecznej odległości od giełd, które stały się bardzo niebezpiecznym miejscem.
Na około godzinę przed rozpoczęciem handlu na rynku kasowym kontrakty ne indeks DJ IA spadały o 5,7 proc. Na wskaźnik S&P500 zniżkowały o 6,35 proc. zaś na Nasdaq o 6,2 proc.