Według wstępnych danych Banku Korei, produkt krajowy brutto (PKB) wzrósł w trzecim kwartale 2025 r. o 1,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, po uwzględnieniu czynników sezonowych. Wynik ten przewyższył zarówno prognozy ekonomistów, którzy oczekiwali wzrostu o 0,9 proc. (mediana), jak i rezultat drugiego kwartału, gdy gospodarka zwiększyła się o 0,7 proc.
W ujęciu rocznym PKB Korei Południowej wzrósł w trzecim kwartale o 1,7 proc., znacznie więcej niż w drugim kwartale, gdy wzrost wyniósł jedynie 0,6 proc.
Na wyniki wpłynęła przede wszystkim silna konsumpcja prywatna, która zwiększyła się o 1,3 proc. kwartał do kwartału. Był to efekt wprowadzenia dodatkowego budżetu oraz subsydiów pieniężnych. Odbiły również inwestycje – wzrosły o 2,4 proc. po wcześniejszym spadku.
Ożywienie pod presją polityki handlowej
Choć dane wskazują na poprawę kondycji gospodarki, ekonomiści ostrzegają, że wzrost może być krótkotrwały. Szacuje się, że tempo rozwoju w czwartym kwartale wyhamuje do około 0,5 proc. w ujęciu kwartalnym.
Głównym zagrożeniem dla koreańskiego eksportu pozostają napięcia handlowe z USA. Południowokoreańscy oficjele przyznają, że rozmowy z Waszyngtonem wciąż napotykają przeszkody, zwłaszcza w kwestii pakietu inwestycyjnego wartego 350 miliardów dolarów.
Eksport i półprzewodniki kluczem do wzrostu
Eksport w trzecim kwartale wzrósł o 1,5 proc. w ujęciu kwartalnym, co oznacza spowolnienie względem drugiego kwartału, kiedy odnotowano wzrost o 4,5 proc. Bank Korei podkreśla, że przyszłe wyniki gospodarki będą w dużej mierze zależały od sytuacji w branży półprzewodników – strategicznego sektora odpowiadającego za znaczną część dochodów z eksportu.
Najwolniejszy roczny wzrost od czasów pandemii
Bank Korei prognozuje, że w całym 2025 roku gospodarka kraju wzrośnie o 0,9 proc., co byłoby najsłabszym wynikiem od 2020 roku, kiedy PKB spadł o 0,7 proc. z powodu pandemii Covid-19.