Nazywany „królem obligacji” Gundlach w czerwcu podwyższył szanse recesji w USA w perspektywie 12 miesięcy do 65 proc. Po ostatnich zawirowaniach na rynkach widzi już 75 proc. prawdopodobieństwo takiego pogorszenia kondycji gospodarki przed wyborami prezydenckimi w USA w listopadzie 2020 roku. Jednym z wskaźników, który według Gundlacha wysyła obecnie mocny recesyjny sygnał, jest krzywa rentowności obligacji USA, która jego zdaniem przywołuje wspomnienie 2007 roku.

Jeffrey Gundlach
- Nie da się tego zignorować – powiedział. – Kiedy mamy odwrócenie krzywej o 40 pkt. bazowych, cóż, zwykle prowadzi to do problemów – dodał.