Przymusowa przerwa w działaniu rządu USA rozpoczęła się po tym, jak Senat odrzucił tymczasową ustawę budżetową, która miała zapewnić finansowanie administracji do 21 listopada. Lider republikanów w Senacie, John Thune, zapowiedział kolejne głosowanie nad wersją uchwaloną przez Izbę Reprezentantów jeszcze w środę. Obrady Senatu mają rozpocząć się o godz. 16:00 czasu polskiego.
Dolar słabnie wobec franka i jena
Indeks dolara, mierzący jego siłę wobec sześciu głównych walut, spada w środę o 0,2 proc. Na rynkach widać oznaki popytu na tzw. bezpieczne przystanie – zyskują kursy japońskiego jena i franka szwajcarskiego, a ceny amerykańskich obligacji skarbowych i złota pozostają stabilne.
Jane Foley, główna strateg ds. walut w Rabobanku, oceniła, że niełatwo stwierdzić, czy umocnienie jena wynikało z ucieczki kapitału w stronę bezpiecznych aktywów, czy z oczekiwań na podwyżkę stóp przez Bank Japonii (BOJ).
„Rynek nie jest pewien, czy powinien się bać. Nie widać oczywistych dowodów na silny popyt na bezpieczne aktywa, choć pojawiają się jego oznaki” – stwierdziła Jane Foley.
Kurs dolara osłabia się wobec jena o 0,5 proc., zbliżając się do najniższego poziomu od dwóch tygodni, oraz o 0,2 proc. wobec franka szwajcarskiego, który również jest traktowany jako bezpieczna przystań.
Trump grozi „nieodwracalnymi” działaniami w obliczu impasu budżetowego
Prezydent USA Donald Trump ostrzegł we wtorek demokratów w Kongresie, że pozwolenie na wstrzymanie pracy administracji da jego rządowi możliwość podjęcia „nieodwracalnych” działań, w tym zamknięcia programów ważnych dla opozycji.
Departamenty Pracy i Handlu zapowiedziały, że w razie przedłużenia shutdownu wstrzymają publikację danych makroekonomicznych. Oznaczałoby to również brak w piątek raportu o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, kluczowego dla oceny, czy Fed zdecyduje się na obniżkę stóp pod koniec miesiąca.
We wtorek kurs dolara osłabiły mieszane dane z raportu JOLTS Biura Statystyki Pracy – liczba wakatów w sierpniu nieznacznie wzrosła, ale tempo zatrudnienia spadło, co potwierdza oznaki schładzania rynku pracy.
Przy braku oficjalnych danych inwestorzy większą wagę przywiązują do raportów sektora prywatnego, takich jak publikacja ADP zaplanowana na środę.
Dla rynków istotny będzie także czas trwania paraliżu administracji. Decyzja Fed w sprawie stóp zapadnie dopiero 29 października, a kontrakty terminowe wyceniają obecnie na 95 proc. prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych – wynika z danych LSEG.
Euro zyskuje względem dolara mimo słabości przemysłu strefy euro
Tymczasem inwestorzy przypisują około 40-procentowe szanse na podwyżkę stóp w Japonii jeszcze w tym miesiącu. W środę kwartalny sondaż koniunktury Banku Japonii wykazał poprawę nastrojów wśród dużych producentów po raz drugi z rzędu oraz utrzymanie planów inwestycyjnych na wysokim poziomie.
W ostatnich dniach przedstawiciele Banku Japonii prezentowali coraz bardziej jastrzębie stanowisko – nawet dotychczasowy zwolennik luźnej polityki monetarnej, Asahi Noguchi, przyznał w poniedziałek, że potrzeba zacieśnienia polityki pieniężnej jest „większa niż kiedykolwiek”.
„Bank Japonii nie wydaje się szczególnie zaniepokojony wpływem ceł Donalda Trumpa na gospodarkę Japonii” – skomentował Yusuke Matsuo, ekonomista Mizuho Securities.
Kurs euro umacnia się mimo danych o recesji w przemyśle strefy euro – zamówienia spadały najszybciej od pół roku.
Wspólna europejska waluta, która we wrześniu zyskała 0,2 proc., a od początku roku wzrosła już o 13,5 proc., zwyżkuje w środę o kolejne 0,25 proc. do 1,1763 dolara, zbliżając się do tygodniowego maksimum.
