Kurs franka silniejszy niż oczekiwano. Bank centralny pod presją decyzji dotyczącej stóp procentowych

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-07-29 13:09

Wzrost kursu franka sprawia, że ekonomiści zastanawiają się, czy Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) będzie musiał przedłużyć obniżki stóp procentowych, aby utrzymać tę presję w ryzach. W obliczu przepływów wywołanych oznakami spowolnienia światowej gospodarki, rzeczywisty efektywny kurs wymiany – wskaźnik często podkreślany przez urzędników – w zeszłym tygodniu osiągnął poziomy widziane wcześniej przed obniżeniem kosztów pożyczek w zeszłym miesiącu – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Oznacza to, że zyski waluty utrzymują się nawet przy uwzględnieniu niższej szwajcarskiej inflacji, której najnowsze dane zostaną opublikowane w tym tygodniu.

SNB rozpoczął cykl łagodzenia polityki w marcu, wcześniej niż główni partnerzy, tacy jak Europejski Bank Centralny, a trzecią obniżkę na najbliższym spotkaniu we wrześniu wielu obserwatorów uważa za pewnik. Jednakże różnią się oni co do dalszej ścieżki polityki monetarnej po tym terminie.

Większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberg uważa, że SNB nie obniży już więcej kosztów pożyczek, podczas gdy niewielka mniejszość przewiduje dalsze cięcia.

Niektórzy analitycy walutowi zauważają, że kurs franka wrócił niemal do poziomów względem euro, jakie obserwowano przed czerwcowym spotkaniem, a obecnie jest nawet nieco silniejszy wobec dolara.

Ekonomiści uważają, że bank centralny będzie się trzymał stosowania stóp procentowych do powstrzymywania wzrostu notowań franka, zamiast powrotu do wcześniejszej polityki interwencji rynkowej, która do 2022 roku napompowała jego bilans poprzez skupowanie obcych walut.