Kwiatkowski: Rywin chciał połączyć platformę Polsatu z Cyfrą+

opublikowano: 2003-02-20 10:25

Sejmowa komisja śledcza badająca tzw. aferę Rywina wznowiła w czwartek przesłuchanie prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego. Według jego zeznań, Rywin planował wejść do Polsatu i połączyć dwie platformy cyfrowe – Polsatu i Cyfry+.

Posłowie i szef TVP interpretowali fragment zarejestrowanej rozmowy Rywina z Michnikiem, który wskazywał, że Cyfra+ może mieć poważne problemy finansowe. Wcześniej udziałowcem TKP, właściciela Cyfry+, była Agora, która zbyła swoje udziały Rywinowi. Kwiatkowski zeznał, że Lew Rywin miał dobre kontakty z Agorą, robili razem biznes.

Ujawnił też, że Rywin szukał nowego miejsca pracy i liczył się z możliwością opuszczenia Canal+. Pytany o powiązania z Rywinem, powiedział, że jest to znajomość kilkuletnia, od czasów KRRIT. Szef TVP powiedział, że współpracował z Rywinem przy produkcji wielu istotnych dla polskiej kinematografii filmów, w tym „Pana Tadeusza” i „Pianisty”, co tłumaczy częste kontakty pomiędzy nimi.

Pytany ponownie o billingi ujawnione przez „Rzeczpospolitą” zasłaniał się brakiem pamięci, tłumacząc, że prowadzi mnóstwo rozmów i kilka połączeń z Rywinem o niczym nie świadczy. W środę mówił, że fakt, iż on i Rywin wielokrotnie dzwonili do siebie, co wcale nie dowodzi, że te rozmowy się odbyły, gdyż nie nosi przy sobie telefonu komórkowego i nigdy telefonów nie odbiera, zawsze oddzwania. W „Rzeczpospolitej” czytamy, że przez swoje telefony komórkowe kontaktowali się oni w ciągu dwóch najistotniejszych dla sprawy tygodni aż trzynaście razy, a w dniu, w którym Rywin pierwszy raz złożył swą korupcyjną ofertę prezes Agory Wandzie Rapaczyńskiej, szef TVP zadzwonił do niego trzy razy.

W czwartek Kwiatkowski powtórnie oświadczył, że jest niewinny i że nie wysyłał Rywina do Michnika. Podkreślił, że nigdy nie chciał prywatyzować telewizyjnej "Dwójki".

PK