Zaprezentowane podczas konferencji EmTech w Cambridge auto otrzymało nazwę Terzo Millennio, czyli Trzecie Tysiąclecie. To owoc pierwszych 12 miesięcy współpracy włoskiego producenta superaut z MIT, z którym zawarł partnerstwo na trzy lata.

Lamborghini planuje wykorzystanie do napędu superkondensatorów, które pozwolą na udostępnienie szybszej, intensywniejszej energii potrzebnej do zasilania superatua. Włoska firma chce, aby superkondensatorem stały się panele węglowe auta, z których uformowana zostanie karoseria. Kolejną innowacją będzie opracowanie systemu, który pozwoli samochodowi na stałe monitorowanie kondycji jego struktury w celu wykrycia uszkodzeń. Mikrokanały zawierające „uzdrawiające” substancje chemiczne mają pozwolić na automatyczną naprawę niewielkich szczelin i zapobiec ich powiększeniu się. Lamborghini zamierza także opracować silniki elektryczne umieszczane w kołach, aby uniknąć konieczności stosowania jednego, dużego silnika do napędu auta.
- Wspópłraca naszego działu badawczo-rozwojowego z MIT to wyjątkowa okazja zrobienia tego, w czym Lamborghini zawsze było bardzo dobre, czyli zmianie reguł dotyczących sportowych samochodów - powiedział Stefano Domenicali, prezes Automobili Lamborghini.