Klienci, którzy w najbliższym czasie będą odwiedzać firmy leasingowe, mogą zostać zaskoczeni ich ofertą. Trudna sytuacja finansowa zmusiła leasingodawców — zwłaszcza niezależnych — do rozszerzenia oferty. Firmy leasingowe dysponujące dobrymi sieciami dystrybucji podpisują z bankami umowy pośrednictwa kredytowego. Taką umowę z PKO BP podpisało miesiąc temu Carcade Leasing. W tej samej spółce pojawił się pomysł dystrybucji kart kredytowych.
Wejście w segment samochodów używanych zapowiada Europejski Fundusz Leasingowy. Wraz z siostrzanym Lukas Bankim spółka zamierza wprowadzić system sprzedaży kredytów na auta z drugiej ręki.
Można się spodziewać, że najwięcej wydatków na promocję firmy leasingowe przeznaczą na leasing samochodów osobowych. Wiele firm z branży wiązało duże nadzieje z nowelizacją ustaw podatkowych i dlatego liczba produktów marketingowych stale się poszerza, odwrotnie proporcjonalnie do ilości czasu potrzebnego do podpisania umowy. Mnożą się oferty leasingu w 48 lub nawet 24 godziny.
Większą uwagę firmy leasingowe poświęcają ostatnio promocji leasingu nieruchomości z wykorzystaniem spółek celowych — zależnych lub stowarzyszonych z firmami leasingowymi, powoływanych na potrzeby pojedynczej transakcji. Taką ofertę przedstawił niedawno BRE Leasing, który wykonał taką operację w przypadku nieruchomości dawnego Optimusa.