Lotos zafunduje Kubicy sezon w WRC

DI, PAP
opublikowano: 2013-12-13 11:48

Były kierowca Formuły 1 Robert Kubica podpisał kontrakt z teamem M-Sport na starty w przyszłorocznych mistrzostwach świata w rajdach samochodowych.

 

Ford Fiesta WRC - takim samochodem będzie się w przyszłym roku ścigał Robert Kubica (źródło: m-sport.co.uk)
Ford Fiesta WRC - takim samochodem będzie się w przyszłym roku ścigał Robert Kubica (źródło: m-sport.co.uk)
None
None

29-letni Polak będzie się ścigał Fordem Fiesta RS WRC we wszystkich 13 rundach cyklu.

O zawarciu umowy z polskim kierowcą ekipa M-Sport poinformowała na swojej stronie internetowej. 

Kubica nie będzie jednak kierowcą fabrycznym zespołu. Ten stworzą Fin Mikko Hirvonen oraz Walijczyk Elfyn Evans, których również czeka 13 startów w MŚ. 

W zakończonym niedawno sezonie Kubica został mistrzem świata w klasie WRC2, a w ostatniej imprezie Rajdzie Wielkiej Brytanii ścigał się po raz pierwszy fabrycznym modelem WRC. Przed tygodniem został uznany przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA) "Osobowością Roku 2013" w motosporcie. 

Grupa Lotos potwierdziła, że nadal będzie wspierała polskiego kierowcę. To duża inwestycja, bo seria WRC to najwyższy poziom rywalizacji w rajdach samochodowych.

- Zdecydowane zwycięstwo Roberta Kubicy w klasie WRC 2 w 2013 r. potwierdza jego niezwykły talent i determinację. Bardzo cieszę się, że możemy wspierać tak znakomitego kierowcę. Robert Kubica konsekwentnie realizuje kolejne cele i czyni to z pasją, która znamionuje tylko największych sportowców. Liczymy, że teraz razem z powodzeniem ruszmy na podbój tras WRC - powiedział w komunikacie prasowym Paweł Olechnowicz, prezes Zarządu Grupy Lotos.

W przyszłym sezonie o mistrzostwo WRC będą rywalizowały zespoły fabryczne Volkswagena, Hyundaia i Citroena. M-Sport przez wiele lat przygotowywał fabryczne samochody Forda, ale teraz nie startuje już pod szyldem tego koncernu - Ford oficjalnie wycofał się z WRC.

O firmie M-Sport pisaliśmy na łamach "Pulsu Biznesu" kilka lat temu w tekście "Rajdowy raj w Krakowie"