Poseł Janusz Maksymiuk, członek przebywającej z tygodniową wizytą w Chinach delegacji Samoobrony i polskich przedsiębiorców, powiedział PAP w środę, że przedstawione przez Jarosława Kaczyńskiego warunki powstania w ciągu pół roku koalicji rządowej nie "wykluczają z udziału w niej Andrzeja Leppera".
W trzecim dniu wizyty przedstawiciele Samoobrony przylecieli z Pekinu do stolicy prowincji Shaanxi, Xian.
Maksymiuk poinformował, że w czwartek przewodniczący ogłosi oficjalne stanowisko wobec propozycji Jarosława Kaczyńskiego, w którym "wszystko wyjaśni". "A fakty medialne niech sobie na razie żyją" - powiedział. Podkreślił, że wicemarszałek jest w stałym kontakcie z głównymi negocjatorami Samoobrony, Genowefą Wiśniowską i Krzysztofem Filipkiem.
Zdaniem Maksymiuka, wszystkie merytoryczne sprawy będące przedmiotem zainteresowania omówiono podczas ubiegłotygodniowego spotkania przedstawicieli jego partii z J.Kaczyńskim w siedzibie PiS.
Powiedział on, że Lepper był "pierwszym, który zaproponował powołanie stabilnej większości parlamentarnej". Maksymiuk uważa także, że projekty ustaw Samoobrony "zbieżne są z programem społeczno-gospodarczym rządu". Partia Leppera nigdy też nie wysuwała poprawek zwiększających wydatki państwa bez wskazania źródeł ich pokrycia - dodał.
W czwartek delegacja Samoobrony i związanych z nią biznesmenów uda się do Kantonu, gdzie ma m.in. zaplanowane rozmowy polityczno-gospodarcze z władzami prowincji Guangdong, będącej jednym z głównych motorów gwałtownego rozwoju Chin.
W niedzielę rano 15-osobowa grupa odleci z Kantonu przez Hongkong do Amsterdamu, a stamtąd do Warszawy.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił się w środę do szefów wszystkich - poza SLD - partii parlamentarnych z propozycją planu stabilizacyjnego na najbliższe sześć miesięcy. W tym czasie mogłyby się rozpocząć rokowania w sprawie powołania koalicji rządowej.
Zgodnie z warunkami zawarcia paktu na pół roku, opozycja miałaby się m.in. zgodzić na uchwalenie 11 priorytetowych dla rządu ustaw, uchwalić budżet bez poprawek zwiększających w sposób znaczący wydatki państwa i powstrzymać się od "ataków na rząd".
Jednym z warunków powstania koalicji rządowej w czasie obowiązywania paktu będzie - jak powiedział J.Kaczyński - to, aby w rządzie nie zasiadły osoby mające wyroki oraz takie, przeciw którym toczą się procesy karne z oskarżenia publicznego o przestępstwa umyślne.
Henryk Suchar