Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie jest takim optymistą jak grecki rząd i prognozuje, że PKB tego południowoeuropejskiego kraju wzrośnie w 2020 r. o 2,3 proc. co jest wartością niższą niż rządowa projekcja. Swoje stanowisko MFW uzasadnia stagnacją w inwestycjach, niekorzystną demografią oraz niską wydajnością
Ożywienie gospodarcze Grecji jest rozczarowujące – twierdzi instytucja w najnowszym raporcie. Fundusz podkreśla, że aby zwiększyć inwestycje oraz wzrost konieczne będzie trwalsze i głębsze wdrażanie reform, wdrożenie pełnego zakresu narzędzi politycznych oraz zdecydowane zaangażowanie polityczne w celu rozwiązania określonych interesów
Grecki rząd przewiduje tymczasem, że dynamika wzrostu PKB w przyszłym roku sięgnie 2,8 proc.
MFW wskazuje na niepokojącą sytuację z zadłużeniem. Prognozuje, że relacja zadłużenia do PKB wzrośnie o około 10 punktów procentowych do 2028 r. do poziomu wyższego niż prognozowano w analizie z marca 2019 r.
Według projekcji MFW przychody z prywatyzacji wyniosą łącznie 2,4 mld EUR w ciągu następnych 10 lat. Grecja pozyska z rynków 5 do 7 mld EUR w latach 2020-2022 i 9 do 10 mld w latach 2023-2024.
Podpis: Tadeusz Stasiuk, Bloomberg