Nie można jednak mówić o większym optymizmie, gdyż ogólna globalna perspektywa pozostaje trudna, zwłaszcza że ponownie rośnie liczba nowych infekcji koronawirusem, a epidemia ma wpływ na wiele sektorów gospodarki – powiedział Gerry Rice.

Podkreślił, że sytuacja pozostaje „niepewna” w wielu krajach rozwijających się i na rynkach wschodzących innych niż Chiny, a MFW jest również zaniepokojony rosnącym poziomem zadłużenia.
13 października instytucja ma przedstawić uaktualnione prognozy gospodarcze dotyczącej światowej gospodarki. W czerwcu MFW obniżył swoje prognozy na 2020 rok, przewidując skurczenie się światowej gospodarki o 4,9 proc. w porównaniu z prognozowanym spadkiem o 3,0 proc. w kwietniu.