“Wszelkiego rodzaju nadwyżki są niebezpieczne” - powiedział Simsek.
Kurs liry ok. godz. 14:30 wynosił 32,20 wobec dolara amerykańskiego. Polityk zauważył, że waluta mogłaby umocnić się do mniej niż 30 bez interwencji banku centralnego. Jednocześnie jej gwałtowny wzrost mógłby być ryzykowny ze względu na zagraniczny popyt na jej aktywa, jak ostrzegł Simsek.
Instytucji udało się zwiększyć rezerwy walutowe netto o ok. 49 mld USD w ciągu dwóch tygodni kwietnia. “To ważny bufor chroniący kraj przed potencjalnymi wstrząsami zewnętrznymi” - dodał.
Naprawianie finansów Turcji
Simsek stoi na czele ministerstwa finansów od czerwca ubiegłego roku. Odkąd sprawuje stanowisko dokonał surowego przeglądu polityki gospodarczej prowadzonej dotychczas w niekonwencjonalny sposób. Polityk wraz z Fatihem Karahanem, szefem banku centralnego, usiłuje rozwiązać kryzys inflacyjny, odbudować rezerwy walutowe i zmniejszyć deficyt na rachunku obrotów bieżących. Chce też przywrócić zaufanie inwestorów międzynarodowych, których odstraszyły obniżki stóp procentowych, jakie miały miejsce w ubiegłych latach.