Koncern Mittal Steel, mimo zgłaszanych wcześniej publicznie wątpliwości, ostatecznie złożył ofertę w w przetargu dotyczącym prywatyzacji Huty Częstochowa - poinformował w czwartek PAP rzecznik firmy w Polsce, Jacek Mireński. "Złożyliśmy ofertę odzwierciedlającą, naszym zdaniem, wartość majątku huty" - powiedział rzecznik, zapytany o komentarz do zgłaszanych wcześniej wątpliwości. Nie zdradził szczegółów oferty.
W miniony poniedziałek Mireński poinformował, że eksperci Mittal Steel dokładnie ocenili majątek huty i po zakończeniu własnej analizy doszli do wniosku, że cena minimalna została ustalona zbyt wysoko, a nadwyżka wymagana do wygrania przetargu nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
Na początku grudnia ubiegłego roku przedstawiciele Mittal Steel i ukraińskiego Donbasu - firm zainteresowanych prywatyzacją Huty Częstochowa - rozpoczęli badanie sytuacji finansowej huty. Właśnie jego efektem były wątpliwości Mittal Steel.
Wcześniej kierujący komitetem sterującym ds. prywatyzacji huty wiceminister skarbu Tadeusz Soroka zapowiadał, że wybór inwestora powinien nastąpić do końca stycznia. Potem jednak przesunięto termin składania ofert w przetargu do początków lutego.
Mittal Steel to największy koncern stalowy na świecie. W krajach Europy Środkowo-Wschodniej zatrudnia ponad 50 tys. osób. Spółka Mittal Steel Company powstała w wyniku połączenia Ispat International N.V. i LNM Holdings N.V. Koncern jest już inwestorem w Polsce - wiosną 2004 roku kupił Polskie Huty Stali, obecnie zmieniające nazwę z Ispat Polska Stal na Mittal Steel Poland.
Huta Częstochowa jest największym producentem blachy okrętowej w Polsce. Dzierżawiąca jej majątek spółka pod nazwą Huta Stali Częstochowa zatrudnia ponad 2 tys. osób, a jej zdolności produkcyjne wynoszą 700 tys. ton stali rocznie.
Prywatyzacja polega na zbyciu inwestorowi produkcyjnego majątku huty, przejętego przez wierzycieli. Ponadto przedmiotem oferty są udziały w dzierżawiącej ten majątek spółce operatorskiej Huta Stali Częstochowa. Do sprzedaży przeznaczone będą także zatrudniające ponad 3 tys. osób spółki z grupy Huty Częstochowa.
Ukraiński Związek Przemysłowy Donbasu i brytyjsko-hinduski koncern LNM Holdings (obecnie Mittal Steel) znaleźli się w ostatniej fazie przetargu na częstochowską hutę, wstrzymanego w pierwszej połowie 2004 roku. W pierwszej fazie przetargu, choć oferta Donbasu została uznana za lepszą przez komisję przetargową, to negocjacje podjęto z LNM, który parafował umowy z większością wierzycieli huty i podpisał pakiet socjalny.
Jednak pod koniec kwietnia 2004 r. przetarg został wstrzymany w związku z wykrytymi nieprawidłowościami, a Donbas zgłosił w maju sprawę do sądu. We wrześniu obie firmy zrzekły się roszczeń i postanowiły poczekać na wznowienie przetargu, jednak pod warunkiem, że zostaną ponownie do niego zaproszone. Formalnie więc nie został ogłoszony nowy przetarg, ale nastąpiła jego kontynuacja na nowych zasadach poprzez powtórne zaproszenie dwóch oferentów do rokowań.