Mo-Bruk idzie na wojnę z Piekarami Śląskimi

EG
opublikowano: 2014-03-18 15:29

Giełdowy Mo-Bruk, spółka z branży zagospodarowania i utylizacji odpadów, zamierza złożyć pozew o odszkodowanie od prezydenta Piekar Śląskich.

Za rażące przedłużanie procesu administracyjnego dla budowy instalacji utylizacji odpadów niebezpiecznych spółka chce uzyskać 25,3 mln zł.

- Proces procedowania decyzji środowiskowych wydłużył inwestycję o ponad 4,5 roku. Przeszliśmy już proces administracyjny, uzyskaliśmy prawomocną decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego, że przebiegał z rażącą przewlekłością. W rezultacie musieliśmy zdecydować o zbudowaniu dwóch zakładów  w Zabrzu i Skarbimierzu, które zostaną uruchomione dopiero w maju. Rozumiem, że zakład utylizacji może budzić obawy społeczne, ale prezydent powinien działać w ramach prawa. Podjęliśmy się bardzo trudnej działalności, ale jednocześnie bardzo w kraju potrzebnej. Działanie prezydenta Piekar było więc nie tylko nierozważne, ale i sprzeczne z prawem, co potwierdziły wyroki sądów administracyjnych – mówi Józef Mokrzycki, prezes Mo-Bruku.