
Dane Generalnej Administracji Celnej pokazały, że w marcu 2022 r. do Państwa Środka trafiło 42,71 mln ton ropy, co oznacza dzienny import na poziomie 10,06 mln baryłek. To o 14 proc. mniej niż w marcu 2021 r. Tymczasem w liczonym wspólnie z uwagi na wielodniowe święto Nowego Roku Księżycowego okresie styczeń-luty średni dzienny import oscylował na poziomie 10,53 mln baryłek.
Łącznie w pierwszym kwartale br. import wyniósł 127,85 mln ton (10,4 mln baryłek) dziennie, co oznacza spadek o 8 proc. lub około 890 tys. baryłek dziennie mniej niż w tym samym okresie rok temu.
Wśród przyczyn spadku zakupów i przerobu analitycy wymieniają m.in. wysokie ceny ropy (w szczycie przekroczyły pułap 130 USD/b) uszczuplające marże oraz ograniczenia wynikające z restrykcji i ograniczeń związanych z pandemią.
Jak podkreśla agencja, szacunki analityków wskazują, że niezależne chińskie rafinerie obniżyły swoją działalność do nieco powyżej 50 proc. mocy w marcu, w porównaniu z ponad 70 proc. zdolnościami produkcyjnymi rok wcześniej. Dodatkowo produkcja była ograniczana przerwami konserwacyjnymi w tym w zakładach należących do państwowych gigantów.