Posunięcie zostanie oficjalnie ogłoszone w listopadzie. Murdoch zostanie emerytowanym prezesem każdej z firm, z kolei Lachlan przejmie funkcję szefa News Corp. (właściciela m.in. dziennika “The Wall Street Journal” - red.) oraz prezesa wykonawczego Fox.
“Intensywna walka o wolność słowa”
“Nasze firmy są w dobrej kondycji, podobnie jak ja” - zapewnił Rupert Murdoch w nocie do pracowników. “Mamy wszelkie powody, by z optymizmem patrzeć na nadchodzące lata, z pewnością ja jestem i planuję w nich uczestniczyć. Ale walka o wolność słowa, a w ostateczności o wolności myśli, jeszcze nigdy nie była tak intensywna” - podkreślił.
“Całe moje życie zawodowe codziennie zajmowałem się wiadomościami i ideami, to się nie zmieni” - stwierdził i dodała, że nadszedł czas, by “przejąć inne role”.
Afera związana z liczeniem głosów
Murdoch opuszcza po burzliwym roku zarząd grupy medialnej Fox, do której należy prawicowa stacja Fox News. Spółka zgodziła się zapłacić 787,5 mln USD ugody w procesie o zniesławienie Dominion Voting Systems w związku z fałszywymi doniesieniami, że maszyny liczące głosy rzekomo wpłynęły na wybory prezydenckie w 2020 r., w których Donald Trump przegrał z Joe Bidenem.