Najgorszy dzień akcji Nvidii w historii. Wartość spółki spadła o niemal 280 mld USD

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2024-09-04 06:21

Wtorkowa sesja dla Nvidii, lidera rozwiązań technologicznych związanych z rozwojem sztucznej inteligencji okazała się najgorsza w historii amerykańskiej spółki. Odnotowano największą jednodniową korektę kursu akcji oraz gigantyczny spadek wartości rynkowej.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na finiszu wtorkowych notowań, cena akcji Nvidii była aż o 9,5 proc. niższa niż na zamknięciu poprzedniego tygodnia (sesja w poniedziałek z uwagi na święto Dnia Pracy nie odbyła się), zaś kapitalizacja spółki „stopniała” o rekordowe 279 mld USD. Tymczasem tylko w samym lipcu, kiedy kurs osiągał historyczny szczyt, kapitalizacja zwiększyła się niemal trzykrotnie. Ostatnie straty spowodowały jednak, że od początku roku akcje firmy zyskują już „tylko” 118 proc.

Jak podaje Reuters, wczorajsza, rekordowa zniżka Nvidii przebiła sięgającą 232 mld USD stratę jaką poniosła Meta Platforms (właściciel Facebooka) z 3 lutego 2022 r., kiedy to ten gigant social mediów opublikował pesymistyczną prognozę finansową.

Tak gigantyczna wtorkowa przecena pociągnęła za sobą korektę subindeksu chipów PHLX, który spadając o 7,75 proc. odnotował najgorszy dzień sesyjny od 2020 r., z tym że spory też udział miała również zniżka kursu Intela (spadek o blisko 9 proc.).

Czytaj więcej>>Największy od miesiąca spadek rynków akcji w USA

Takie zachowanie inwestorów sugeruje, że stali się ostrożniejsi w stosunku do technologii sztucznej inteligencji, która już przynajmniej dwa razy w ostatnich latach stała za spektakularnymi rajdami na giełdzie.

Najnowszy wybuch obaw związanych z AI zainspirowany został ubiegłotygodniową publikacja raportu kwartalnego Nvidii, który choć de facto potwierdził dalszy wzrost zysków i przychodów nie spełnił jednak wygórowanych oczekiwań inwestorów.

Rynek mierzy się obecnie z ryzykiem spadku dynamiki rentowności z dużych inwestycji w sztuczną inteligencję (sięgających setek miliardów dolarów), co odbija się także na notowaniach innych liderów tego segmentu, jak choćby w przypadku Microsoftu czy Alphabetu.