
Obserwowany ostatnio spadek popularności gry na osłabienie jena ostatnio nabrał dynamiki i był największy od 2020 r.
Według danych Commodity Futures Trading Commission, w okresie pięciu dni do 18 lipca spadły również, choć w mniejszym stopniu, niedźwiedzie zakłady funduszy hedgingowych.
Od końca czerwca japońska waluta znalazła się na prawdziwym rollercoasterze. Wpierw znacząco odreagowała, w wyniku czego, umocniła się o ponad 5 proc. w stosunku do najniższego kursu względem dolara z listopada 2022 r. by następnie oddać ponad połowę zdobyczy.
W poniedziałkowy poranek podczas handlu w Tokio wyceniania była na poziomie około 141,70 za dolara.
To wynik spekulacji związanych z posiedzeniem japońskich władz monetarnych pod koniec tego tygodnia. I choć ostatnie dane sugerują, że Bank Japonii nie zmieni poziomu stop procentowych i nie dokona korekty swojej polityki, rośnie jednak grono uczestników rynku, twierdzących, że jest to tylko kwestią czasu. Wieszczą, że BOJ będzie musiał w końcu odejść od ultraliberalnej polityki monetarnej i skorygować podejście do krzywej dochodowości jeszcze w tym roku.