Branża lotnicza to jedna z niewielu, w której polscy przedsiębiorcy mogą śmiało konkurować z firmami zagranicznymi. Elementy wymyślone przez rodzimych inżynierów są montowane w airbusach czy boeingach, a polska Dolina Lotnicza to jeden z wzorcowo rozwijających się europejskich klastrów. Ten sektor ma nad Wisłą wyjątkowy potencjał, dlatego potrzebuje dodatkowego wsparcia.
— Mamy przede wszystkim wysoko wykwalifikowane kadry, co systematycznie kusi globalne koncerny do inwestowania w naszym kraju. Lotnictwo to obecnie chyba najdynamiczniej rozwijająca się gałąź przemysłu innowacyjnego w Polsce. Aby jednak nadal zajmować wysoką pozycję w branży lotniczej, powinniśmy koncentrować się nie tylko na procesach związanych z technikami wytwarzania. Musimy też tworzyć własne innowacyjne technologie, które mogą mieć szansę na skuteczne wdrażanie na rynkach światowych — podkreśla Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Nie odstawać od konkurencji
Lotnictwo wymaga zaawansowanych technologii, co przekłada się na bardzo wysoki poziom zatrudnienia pracowników w działach B+R. To także gałąź gospodarki o największej intensywności wykorzystania wyników badań w praktyce. Aby polskie firmy nie pozostawały pod tym względem w tyle za zagraniczną konkurencją, powstał nowy program wsparcia — InnoLot.
To wspólne przedsięwzięcie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) i przedstawicieli Polskiej Platformy Technologicznej Lotnictwa (PPTL). Umowę w tym celu obie strony podpisały w styczniu. Cel: finansowy zastrzyk dla badań naukowych, prac rozwojowych i transfer ich wyników do lotnictwa.
— Ten przemysł potrzebuje stałego dostępu do najnowszych technologii. InnoLot będzie finansował projekty o największym potencjale komercyjnym, a rozwijane w ramach programu rozwiązania będą weryfikowane w warunkach zbliżonych do rzeczywistych.
Ten instrument otwiera nowe perspektywy, jeśli chodzi o rozwój rodzimych technologii lotniczych — uważa prof. Krzysztof Jan Kurzydłowski, dyrektor NCBR. Jego placówka dała na program 300 mln zł. Pozostałe 200 mln zł przekażą przedstawiciele PPTL, czyli Doliny Lotniczej w Rzeszowie, Wielkopolskiego Klastra Lotniczego w Kaliszu i Federacji Firm Lotniczych Bielsko w Bielsku-Białej.
Planowane są dwa konkursy z pieniędzmi, z których pierwszy rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. Jego budżet to 300 mln zł.
Komu i ile wsparcia
Podstawowy warunek do przyznania dotacji to współpraca — pieniędzy nie dostaną firmy działające w pojedynkę, ale te, które tworzą konsorcja z jednostkami naukowymi. W grę wchodzą dwa rodzaje kooperacji. W skład pierwszego (grupa A) ma wejść co najmniej jeden przedsiębiorca będący liderem i jedna jednostka naukowa. Tego typu konsorcjum ma szansę na dotację od 10 mln zł do nawet 50 mln zł. Projekty z tej grupy muszą zostać zrealizowane w ciągu maksymalnie pięciu lat.
W drugim typie konsorcjum (grupa B) musi znaleźć się co najmniej jeden przedsiębiorca z sektora MSP. Tu dofinansowanie jest znacznie niższe, bo kooperacja może dostać od 1 mln zł do 7,5 mln zł. Krótszy jest też dopuszczalny czas realizacji projektu — musi on zakończyć się w ciągu czterech lat. W pierwszym konkursie na projekty z grupy A przeznaczonych zostało 240 mln zł, a z drugiego typu — 60 mln zł. Jest to jednak tylko umowny podział — organizatorzy już zapowiedzieli, że w przypadku niewykorzystania funduszy z jednej z grup możliwe jest ich przesunięcie do drugiej. Na co pójdzie otrzymane wsparcie?
Dotacje pokryją m.in. koszty wynagrodzeń, aparatury naukowo-badawczej wykorzystywanej przy projekcie i usługi badawcze. Na badania przemysłowe mikro- i mali przedsiębiorcy dostaną do 80 proc. dofinansowania, średni — do 75 proc., a duzi — do 65 proc. Natomiast w przypadku prac rozwojowych te wskaźniki wynoszą odpowiednio 60, 50 i 40 proc. Przedsiębiorcy, którzy nie zdążą złożyć wniosku w tym naborze, będą mieli jeszcze jedną szansę. Konkurs jest planowany na luty i marzec 2014 r.
WIĘCEJ INFORMACJI
Armen Jaworski Koordynator programu Narodowe Centrum Badań i Rozwoju tel.: +22 39-07-136 http://ncbr.gov.pl/programy-krajowe/programy-sektorowe/innolot/
Najważniejsze zasady programu Innolot
Budżet programu Komu wsparcie Rodzaje zadań w ramach projektu Kwota dofinansowania projektu Wysokość dofinansowania Koszty kwalifikujące się do dofinansowania Czas realizacji projektu
500 mln zł (w tym 300 mln zł z budżetu NCBR) Konsorcja naukowo-przemysłowe, w których skład wchodzą: Grupa A: co najmniej jeden przedsiębiorca będący liderem konsorcjum i jedna jednostka naukowa Grupa B: co najmniej jeden mikro-, mały lub średni przedsiębiorca będący liderem konsorcjum i jedna jednostka naukowa — Badania przemysłowe — Prace rozwojowe Grupa A: 10-50 mln zł (łącznie 240 mln zł) Grupa B: 1-7,5 mln zł (łącznie 60 mln zł) Jednostki badawcze: dofinansowanie do 100 proc. wartości kosztów kwalifikowanych Przedsiębiorcy — pomoc publiczna na B+R: a) mikro- i mali przedsiębiorcy: — badania przemysłowe: maks. 80 proc. — prace rozwojowe: maks. 60 proc. b) średni przedsiębiorcy: — badania przemysłowe: maks. 75 proc. — prace rozwojowe: maks. 50 proc. c) duzi przedsiębiorcy: — badania przemysłowe: maks. 65 proc. — prace rozwojowe: maks. 40 proc. — Wynagrodzenia — Aparatura naukowo-badawcza (w zakresie wykorzystania do projektu) — Amortyzacja gruntów i budynków — Usługi badawcze — Koszty operacyjne Koszty ogólne: — do 8 proc. dla przedsiębiorców — do 15 proc. dla uczelni prywatnych i instytutów badawczych — do 20 proc. dla uczelni państwowych i instytutów naukowych PAN. Grupa A: maksymalnie 5 lat Grupa B: maksymalnie 4 lata
WAŻNA DATA
15.05
Od tego dnia będzie można składać wnioski w konkursie...
13.07
...a tego dnia nabór zostanie zamknięty, co powoduje wysoką intensywność prac badawczo-rozwojowych.