Negocjacje płacowe w PGG zakończone fiaskiem, w piątek kolejna runda

PAP
opublikowano: 2022-02-15 15:46

Bez porozumienia zakończyły się wtorkowe rozmowy płacowe w Polskiej Grupie Górniczej - negocjacje mają być kontynuowane w najbliższy piątek. Związkowcy czekają też na analizę dotyczącą tego, ile górnicy mogą stracić na rozwiązaniach podatkowych Polskiego Ładu i domagają się wyrównania strat.

"Podczas dzisiejszych rozmów każda ze stron pozostała na swoim stanowisku. W piątek będzie kolejna szansa na zawarcie porozumienia. Jeżeli do tego nie dojdzie, zastanowimy się nad dalszymi działaniami" - powiedział PAP szef górniczej Solidarności, a zarazem lider tego związku w PGG, Bogusław Hutek.

Przedstawiciele stron nie informują o szczegółach negocjacji w trakcie ich trwania. Nieoficjalnie związkowcy potwierdzają poziom ok. 10 proc. postulowanej podwyżki, a ze strony PGG - również nieoficjalnie - pojawiały się informacji o możliwości wzrostu płac w tym roku o 7,5 proc. - taki poziom podwyżek wynegocjowano wcześniej w spółce Tauron Wydobycie, gdzie jednak średnia płaca jest wyższa niż w PGG.

"Uważamy, że należy stopniowo zmierzać do ujednolicenia poziomu średnich wynagrodzeń we wszystkich trzech spółkach, wymienionych w Umowie społecznej dla górnictwa i objętych nowym systemem wsparcia" - powiedział Bogusław Hutek.

W kolejnych latach, zgodnie z umową społeczną, płace w Polskiej Grupie Górniczej, Tauronie Wydobycie oraz spółce Węglokoks Kraj, mają rosnąć w podobny sposób. Obecnie między wynagrodzeniami w tych spółkach są jednak różnice, powodujące, iż procentowe podwyżki nie są wprost porównywalne pod względem kwotowym.

PGG - na podstawie porozumienia ze stycznia tego roku - weszła w 2022 r. ze średnim wynagrodzeniem w wysokości 8200 zł brutto, w Tauronie Wydobycie było to blisko 8429 zł. Najmniej spośród trzech spółek zarabiają średnio pracownicy Węglokoksu Kraj - spółki, do której należy bytomska kopalnia Bobrek-Piekary. Docelowo jedynym właścicielem wszystkich trzech spółek objętych systemem wsparcia ma być Skarb Państwa.

Podczas wtorkowego spotkania rozmawiano także o potencjalnych stratach, jakie górnicy mogą ponieść z racji wdrożenia rozwiązań podatkowych Polskiego Ładu. We wtorek blisko 37-tysięczna załoga PGG otrzymała nagrodę roczną, zwaną potocznie 14. pensją. To świadczenie równe w przybliżeniu miesięcznemu wynagrodzeniu. W związku z kumulacją wypłat pensji i "czternastki" górnicy mieliby stracić od kilkuset do ok. 1,5 tys. zł. Obecnie PGG analizuje problem, a związkowcy domagają się rozwiązań rekompensujących utracone środki.