Kurs EUR/PLN wzrósł ponad 3,90 i znalazł się na najwyższym poziomie w tym miesiącu. Ponaddwutygodniowe maksima ustanowiła również para USD/PLN. Złoty nie zareagował na lepsze od prognoz marcowe dane z polskiego rynku pracy.
Krajowej walucie zaszkodziło pogorszenie nastrojów na rynkach. Inwestorzy sprzedawali ryzykowniejsze aktywa zaniepokojeni paraliżem transportu lotniczego w Europie oraz oskarżeniami o oszustwo wobec Goldman Sachs. W pamięci inwestorów jest też nierozstrzygnięta sytuacja Grecji.
To właśnie "sprawa grecka" tworzyła presję spadkową na EUR/USD. Spread pomiędzy rentownością greckich i niemieckich obligacji po raz kolejny znalazł się na najwyższym poziomie od czasu wprowadzenia euro. W tej sytuacji konieczna wydaje się aktywacja przez Grecję pakietu pomocy UE-MFW.